A A+ A++

Wyprzedził autobus na podwójnej ciągłej, a kiedy zauważył radiowóz zaczął przyśpieszać.

Wczoraj o godz. 22:20 funkcjonariusze pełniący służbę na ul. Sandomierskiej zauważyli opla corsę. Jego kierowca zignorował oznakowanie poziome i na tzw. podwójnej ciągłej rozpoczął manewr wyprzedzania autobusu. W pewnym momencie zorientował się, że przy drodze stoi patrol policji. Kierowca nie zamierzał czekać na reakcję mundurowych i nacisnął mocniej na pedał gazu.

Policjanci wsiedli do radiowozu i ruszyli za oplem. Udało się go zatrzymać na wysokości Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Dębicy.

– W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierowcy opla woń alkoholu – mówi st. asp. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.

Alkomat potwierdził ich przypuszczenia, a 41-letni mieszkaniec Korczowej wydmuchał 1,61 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Samochód został przekazany innemu kierowcy, którego wskazał właściciel. Zarówno za wykroczenie, jakim jest wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu, jak i za przestępstwo polegające na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu mężczyzna odpowie przed sądem.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Wpadł, bo wyprzedzał autobus na podwójnej ciągłej. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak wojna w Ukrainie oddziałuje na transakcje M and A
Następny artykułZnana jest przyczyna masowej usterki w PKP. Ruch pociągów jest przywracany