fot. ASO/Pauline Ballet
Wout van Aert opuścił w tym roku przełajowe mistrzostwa świata, rezygnując z czwartej tęczowej koszulki w tej specjalności. Belg poświęcił przełaje, aby optymalnie przygotować się do sezonu szosowego, podczas którego chce święcić wielkie sukcesy.
Kolarz Jumbo-Visma zaprezentuje się już za nieco ponad dwa tygodnie, w sobotę 26 lutego, na trasie Omloop Het Nieuwsblad. Wiosną wystartuje również m.in. w Paryż-Nicea (6-13 marca), Mediolan-San Remo (19 marca), Ronde van Vlaanderen (3 kwietnia) i Paryż-Roubaix (17 kwietnia), natomiast latem celuje w zieloną koszulkę Tour de France (1-24 lipca). W tym sezonie może liczyć na lepsze wsparcie niż w poprzednich latach, gdyż do składu Jumbo-Visma dołączyli Tiesj Benoot, Christophe Laporte i Tosh Van Der Sande.
Jestem opłacany i traktowany jak lider. Oczekuje się po mnie zwycięstw, a ja w odpowiedzi oczekuję, że drużyna będzie mi pomagać najlepiej jak potrafi. Dzięki poczynionym wzmocnieniom w tym sezonie mogę na to liczyć
– powiedział Van Aert w rozmowie z „Wieler Revue”.
Zwycięzca Mediolan-San Remo 2020 i Amstel Gold Race 2021 nie chce by holenderską ekipę porównywać do Quick-Step Alpha Vinyl.
Nie wydaje mi się abyśmy chcieli od nich kopiować
– zaznaczył.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS