Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami Motorsport.com, World Superbike powróci do rywalizacji w dniach 31 lipca – 2 sierpnia wydarzeniem na andaluzyjskim torze Jerez. Rundę WSBK poprzedzą dwa, rozgrywane tydzień po tygodniu, wyścigi MotoGP. Trybuny na obiekcie imienia Angela Nieto pozostaną puste.
Następnie w dniach 7-9 sierpnia motocykliści wraz z zespołami przeniosą się do Portugalii i powalczą w Portimão na Algarve International Circuit. Trzy tygodnie później nastąpi powrót do Hiszpanii. Areną zawodów będzie MotorLand Aragon.
Włodarze serii poinformowali również, że przełożone bez podania nowego terminu zostają rundy na brytyjskim Donington Park i w holenderskim Assen. Powodem są restrykcje wprowadzone przez rządy obu państw.
– Pozytywnie patrzymy w przyszłość, ponieważ wszelkie znaki wskazują, że start w Jerez będzie możliwy – powiedział Gregorio Lavilla, dyrektor zarządzający World Superbike. – Przyglądamy się możliwym scenariuszom dla każdej z naszych trzech klas. Nadal ciężko pracujemy nad optymalnym dla wszystkich rozwiązaniem. Wiele zależeć będzie od obostrzeń wprowadzonych przez władze.
– Jeśli chodzi o Donington Park i Assen, współpracujemy z przedstawicielami torów oraz rządami, aby uzyskać jak najlepsze możliwości i mając zamiar zorganizować obie rundy pod koniec sezonu 2020.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS