Ekipa Mercedesa okazała się być największym beneficjentem wprowadzenia silników V6 z turbodoładowaniem. Odkąd w F1 pojawiły się hybrydowe jednostki napędowe, niemiecki team z olbrzymią przewagą zgarnia kolejne tytuły i odnosi kolejne sukcesy. Żeby zobrazować skalę dominacji stajni z Brackley, warto podkreślić, że w ostatnich siedmiu sezonach wygrali aż…102 wyścigi.
Już na początku ery hybrydowej Mercedes zdawał sobie sprawę z przewagi, jaką mają nad konkurencją. Z tego powodu często kamuflowali swoje tempo w Q1 oraz Q2, aby w finałowym segmencie nie pozostawić żadnych złudzeń rywalom, kto jest najlepszy. W najnowszym podcaście Beyond the Grid były pracownik zespołu, Paddy Lowe potwierdził, że rzeczywiście niejednokrotnie musieli ukrywać prawdziwą moc swojego silnika.
Jednakże na dzisiejszej konferencji prasowej przed GP Portugalii Toto Wolff nie zgodził się ze słowami brytyjskiego inżyniera:
“Paddy musiał być w innym miejscu niż ja. Nie ma takiej sytuacji, w której skręcasz silnik tylko po to, aby przepisy tobie sprzyjały”, mówił Austriak.
Wolff został również zapytany o stanowisko Mercedesa w kwestii wypadku między George’em Russellem a Valtterim Bottasem i o to, czy Brytyjczyk ma pozwolenie na ściganie się z kierowcami stajni z Brackley:
“Nie ma nieporządku po żadnej stronie i nie ma jakichkolwiek zasad dla żadnego z kierowców. Tylko my możemy udzielać informacji zwrotnych”, odpowiedział szef utytułowanej ekipy.
“Chcę, aby większość rozmów, które odbyłem z nimi, pozostały w tajemnicy. Kierowcy muszą szukać małej luki i dopiero potem oceniają, czy mogą podjąć ryzyko czy nie. Moim zdaniem młody zawodnik zawsze wybierze taką możliwość.”
“Z tego powodu pytanie brzmi: czy ma wystarczająco czasu na to, by ocenić, kto jedzie w drugim bolidzie? Uważam, że nie. Nigdy nie ma w stu procentach winy jednego, a drugiego zero. Prawdopodobnie to rozkłada się trochę inaczej. Natomiast jestem bardzo zadowolony z rozmowy, którą mamy za sobą.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS