Szkalowanie żołnierzy, czy zwykła krytyka?
Grupa Honor będzie monitorowała wypowiedzi osób publicznych o WOT. Ale nie tylko, bo ma też wyszukiwać „treści w social mediach, oraz w komentarzach pod artykułami czy postami”. „Zespół specjalistów, będzie zajmował się także treściami zgłaszanymi przez żołnierzy OT, czy przez osoby mocno dotknięte czy obrażone treścią dotyczącą naszej formacji, na jaką natknęły się w Internecie czy w mediach” – zaznaczano w informacji.
Zdaniem pomysłodawców utworzenia grupy Honor trwa wojna hybrydowa, “której narzędziem jest wykorzystywanie Internetu do budowania nienawiści do służb mundurowych, w tym żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, a tym samym osłabianie morale i narzucanie społeczeństwu negatywnych schematów myślowych”.
W komunikacie nie zaznaczono, kto i na podstawie jakich kryteriów będzie stwierdzał, że dana wypowiedź jest elementem wojny hybrydowej i szkaluje żołnierzy, a nie zwykłą krytyką. Nie wiadomo więc, czy np. pytania grupy Medycy na Granicy, którzy niedawno zgłaszali, że ktoś w kołach ich karetki spuścił powietrze, a obok widzieli uśmiechających się żołnierzy, nie zostałaby potraktowana, jako szkalowanie wojska.
Jak zaznaczono w komunikacie, na pilne ogłoszenie dla żołnierzy WOT o zgłaszanie się do grupy zadaniowej, odpowiedziało kilkadziesiąt osób. W zespole Honor poza prawnikami czy studentami prawa znalazł się także były policjant, obecnie żołnierz WOT, który „w swojej służbie w Policji zajmował się ściganiem osób szkalujących dobre imię Policji”.
Wojsko powołane przez Macierewicza
WOT przeznaczone są do:
- prowadzenia działań obronnych we współdziałaniu z wojskami operacyjnymi oraz wsparcia elementów układu pozamilitarnego
- prowadzenia samodzielnych działań niekonwencjonalnych, przeciwdywersyjnych i przeciwdesantowych
- udziału w zabezpieczeniu przyjęcia i rozwinięcia sojuszniczych sił wzmocnienia w nakazanych rejonach
- realizacji przedsięwzięć z zakresu: zarządzania kryzysowego, zwalczania klęsk żywiołowych oraz likwidacji ich skutków, ochrony mienia, akcji poszukiwawczo-ratowniczych
- prowadzenie działań informacyjnych
Tworzenie WOT rozpoczęło się na wniosek byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza w 2015 r. Przeznaczono na to ponad 1 mld zł. WOT weszły do służby w 2017 r. Początkowo zakładano, że formacja ta ma liczyć 53 tys. żołnierzy. Jednak dopiero w grudniu 2019 r. liczebność WOT przekroczyła 24 tys.
Czytaj też: Kryzys na granicy mógłby wzmocnić pozycję Polski. Ale PiS woli mieć wrogów, niż przyjaciół
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS