Czy transfer młodego żużlowca, jeszcze przed uzyskaniem licencji, może wywołać aferę? Okazuje się, że tak. Szymon Ludwiczak zrezygnował z Rybnika na rzecz Częstochowy, co nie spodobało się prezydentowi miasta – informuje Rybnik.naszemiasto.pl.
Łukasz Kuczera
Materiały prasowe
/ Włókniarz Częstochowa
/ Szymon Ludwiczak przechodzi do Eltrox Włókniarza Częstochowa
Środowisko żużlowe w Rybniku żyje decyzją Szymona Ludwiczaka. Młody talent, dotąd szkolony przez miniżużlowy klub Rybki, postanowił kontynuować swoją karierę w Eltrox Włókniarzu Częstochowa. I to w sytuacji, gdy Rybki finansowane są z budżetu miejskiego i mają podpisaną umowę o współpracy z “dorosłym” ROW-em Rybnik.
Decyzja Ludwiczaka o odejściu do Częstochowy wywołała furię u działaczy ROW-u, którzy wystosowali pismo do prezydenta Rybnika Piotra Kuczery. W nim zwrócili się z wnioskiem o to, by cofnąć dotację dla klubu miniżużlowego – podaje serwis Rybnik.naszemiasto.pl.
“W ofercie, którą złożył MKMŻ Rybki Rybnik zapisane jest że szkolenie żużlowego narybku na stadionie miniżużlowym ma mieć benefity w przyszłości wyłącznie w mieście Rybnik, a nie innych miastach żużlowych” – napisano w dokumencie.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Jack Holder mówi o wielkiej roli brata. “Dał mi szansę, której wielu nie miało”
Zdaniem szefów rybnickich “Rekinów”, niesportowo w tej sytuacji postąpili niektórzy działacze Rybek, przez co zadziałali na “szkodę sportu żużlowego w Rybniku”.
Wywołany do tablicy prezydent Piotr Kuczera, który prywatnie jest wielkim fanem żużla, nie ukrywa zgorszenia. – Zdaje się, że ktoś zapomniał o zasadach fair play – powiedział w rozmowie z Rybnik.naszemiasto.pl.
Szef rybnickiego magistratu jest świadom, że wyszkolenie żużlowca ciągnie za sobą bardzo wysokie koszty. Klub bowiem organizuje treningi, ponosi wydatki związane z zatrudnieniem trenera i przygotowaniem toru czy opieką medyczną.
– Rodzice powinni mieć świadomość, że do 21. roku życia taki żużlowiec związuje się z klubem. To wydaje się dobre i logiczne. A odejście z klubu w dowolnym momencie powinno być możliwe z chwilą, gdy rodzice, takiego szkolonego dziecka zdecydują się na pokrycie kosztów odbytego szkolenia – ocenił Piotr Kuczera.
Miasto postanowiło w tej sytuacji ocenić, czy istnieje prawna możliwość zwrotu miejskiej dotacji przez Rybki Rybnik. Oznacza to zatem, że to nie koniec sprawy Szymona Ludwiczaka i zgoda na odejście młodego zawodnika do Częstochowy może mieć dla klubu miniżużlowego przykre konsekwencje.
Follow @Kuczer13
Czytaj także:
Dwukrotnie uciekł śmierci spod topora
PGE Ekstraliga podała godziny pierwszych meczów
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyŻużel
Eltrox Włókniarz Częstochowa
Polska
PGE Ekstraliga
Rybki Rybnik
eWinner 1. Liga
Rybnik
Częstochowa
ROW Rybnik
Piotr Kuczera
Szymon Ludwiczak
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS