A A+ A++

– W całym kraju w nocy obowiązywał alarm przeciwlotniczy – poinformował doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadim Deniszenko w dzień po tym, jak rosyjskie dowództwo zapowiedziało deeskalacje działań w Ukrainie. – Nie było faktycznie żadnego miejsca, w którym nie wyłyby syreny – dodał.

Deniszenko powiedział również, że najbardziej intensywne ostrzały miały miejsce w Donbasie, Kijowie i Czernichowie. – W tej sytuacji nie ma na razie mowy o ograniczaniu wrogich działań ze strony Rosji w Kijowie i Czernichowie – stwierdził. Potwierdził jednak, że część rosyjskich jednostek zaczęła wycofywać się na teren Białorusi, ale w jego ocenie wygląda to raczej na przegrupowanie, niż na faktyczny odwrót.

Doradca ministra zaapelował do wszystkich Ukraińców, którzy na wieść o zapowiedzi deeskalacji chcieli wrócić do swoich domów, by się wstrzymali. Jak podkreślił, kiedy sytuacja będzie faktycznie bezpieczna, władze państwowe opublikują w tej sprawie oficjalny komunikat.

Z kolei mer Czernihowa Władysław Atroszenko w rozmowie z CNN powiedział, że po rosyjskiej deklaracji ostrzał przybrał wręcz na sile. – Mówią o ograniczaniu intensywności ostrzałów, a tak na prawdę ją zwiększają. Dziś miał miejsce ogromny atak na centrum Czernihowa. Rannych zostało 25 osób, wszystkie trafiły do szpitala. To sami cywile. Także, za każdym, kiedy Rosja coś deklaruje, należy to dokładnie sprawdzać – przestrzegł.

twitter

RELACJA NA ŻYWO Wojna na Ukrainie


Brytyjczycy: Rosjanie pogodzili się z utratą kontroli

Według brytyjskiego wywiadu niemal pewnym jest, że nie powiodły się rosyjskie plany związane z okrążeniem Kijowa. Stało się tak z powodu malejących zdolności bojowych i skutecznej obrony miasta. W ocenie brytyjskich służb Rosjanie pogodzili się z utrato kontroli nad sytuacją i faktycznie postanowili wycofać się z obszarów wokół ukraińskiej stolicy.

Brytyjczycy odnotowali również, że wycofywanie się z terenów wokół miast na północy kraju, może oznaczać, że uwaga Rosjan skupi się teraz na terenach, gdzie o przejęcie całkowitej kontroli będzie dużo łatwiej. Zdaniem analityków rosyjskie wojska wycofają się w kierunku Doniecka i Ługańska.

twitter

Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Ile warta jest śmierć Syryjczyka na froncie?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł47 projektów zgłoszono do LBO 2023. Oto pełna lista
Następny artykułSkandal na Oscarach. Oglądały to miliony widzów