A A+ A++

Wojewoda Kmita podczas poniedziałkowej sesji sejmiku małopolskiego zdawał raport z sytuacji epidemicznej na terenie województwa. Jak podkreślał na początku, oczywistym jest, że skala zakażeń w drugim pod względem gęstości zaludnienia w Polsce województwie będzie wyższa niż w innych regionach. Zaznaczał też, że niezwykle ważne jest przestrzeganie zaleceń sanitarnych, m.in. prawidłowe noszenie maseczek. 

– System ochrony zdrowia jest bardzo mocno obciążony – przyznawał, dodając, że dalsze hospitalizacje w wyniku nieprzestrzegania obostrzeń mogą niestety obecnie stabilną w miarę sytuację pogorszyć.

Determinacja lekarzy 

Według podanych przez wojewodę danych, we wszystkich małopolskich szpitalach obecnie do dyspozycji są łącznie 993 respiratory, do tego ponad 70 przekazanych z Agencji Rezerw Materiałowych, zamówienia na kolejne spływają (obecnie są na poziomie 124 sztuk).

– Chcę państwa zapewnić, że polski rząd prowadzi działania i poprzez wojewodę kontaktuje się z dyrektorami szpitali – podkreślał. – My o godz. 13 mamy kolejną wideokonferencję z dyrektorami szpitali, na bieżąco przesyłamy zapotrzebowanie na sprzęt, który jest w dyspozycji Agencji Rezerw Materiałowych.

Swoje wypowiedzi Kmita wielokrotnie przeplatał licznymi podziękowaniami, m.in. wojewodom, marszałkom i zarządowi województwa.

– Myślę, szanowni państwo, że niewielu z was zdaje sobie sprawę, że my przychodzimy do pracy często o 6, 7 rano, a wychodzimy z niej często o 1-2 w nocy – podkreślał. – To wynika z faktu, że sytuacja jest na tyle dynamiczna, że na początku ubiegłego tygodnia mieliśmy 1440 osób hospitalizowanych, natomiast w piątek było to już 2015. Czyli tylko w ciągu 5 dni nastąpił wzrost liczby hospitalizacji o 500.

I tu powiem coś, czego może nie powinienem mówić. Gdyby nie determinacja służby zdrowia, lekarzy, personelu pielęgniarskiego i innego personelu w szpitalach, jestem przekonany, że trudno by było system utrzymać w stabilności

– Ale tylko i wyłącznie dlatego, że jesteśmy w stałym kontakcie z lekarzami, że często poświęcając swój czas prywatny, ten system tak naprawdę by nie funkcjonował, gdyby nie ten ogromny wysiłek – dowodził wojewoda.

Wojewoda dziękował także personelowi medycznemu, który nazwał bohaterami, oraz wszystkim radnym i członkom komisji, którzy “w bardzo odpowiedzialny sposób koordynują pracę poszczególnych szpitali wojewódzkich”. 

Bez tlenu ani rusz

– Chcę powiedzieć, że Małopolska wyróżnia się na tle Polski, ponieważ nie mamy praktycznie żadnej sytuacji nerwowej albo takiej, w której składane są odwołania. Po prostu wiemy o tym, że ta współpraca daje szanse na to, aby po pierwsze zabezpieczyć mieszkańców w razie konieczności hospitalizacji, a po drugie w sposób kroczący, można powiedzieć metodą na suwak, przekwalifikowywać liczbę łóżek na covidowe – mówił Kmita.

– Ta metoda małych, ale systematycznych kroków spowodowała też, że w Małopolsce co do zasady nie dochodziło do sytuacji tak dramatycznych, jak gdzie indziej. Oczywiście pojawiają się przejściowe problemy, staramy się je rozwiązywać, mamy także wsparcie ministerstw.

Dziękował też za udaną współpracę z Uniwersytetem Jagiellońskim, dzięki czemu udało się porozumieć w kwestii uruchomienia nieczynnych budynków przy Śniadeckiego i Kopernika. Dziś ruszyły m.in. prace CUMRiK przy Kopernika, gdzie znaleźć się ma łącznie 200 łóżek covidowych, w tym 50 intensywnej terapii.

Jak zauważył Kmita, walka z epidemią to nie tylko kwestia łóżek i personelu, ale też “niezbędna infrastruktura dotycząca tlenu”.

– Bez dostępu do tlenu, bez instalacji tlenowych, pacjentom, którzy mają koronawirusa, po prostu trudno jest pomóc. Oczywiście można stosować terapię zastępczą, np. butlę z tlenem, ale to jest po pierwsze niewygodne, a po drugie nie jest to rozwiązanie efektywne – mówił. – Wobec tego rozbudowujemy bazę łóżkową przede wszystkim tam, gdzie jest instalacja z tlenem, gdzie jest możliwość podpięcia osób, które wymagają takiego wsparcia.

Jak mówił, trwają prace również nad stworzeniem szpitala polowego w hali EXPO.

– Największym wyzwaniem jest tam właśnie instalacja tlenowa, która musi tam być, jeśli chcemy poważnie myśleć o kwestii pomocy chorym – podkreślał. – Stąd wstępnie zostało wydane polecenie dla firmy, która będzie to wykonywać. Jest to krakowski duży podmiot, który m.in. wybudował ołtarz podczas wizyty ojca świętego Benedykta XVI w Krakowie. Jest to także podmiot odpowiedzialny za budowę innego szpitala w Krakowie, wobec powyższego daje nam gwarancje na szybkie i sprawne przeprowadzenie tego procesu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy Sącz: trzeci dzień demonstracji przeciwko wyrokowi TK. Rynek zablokowany
Następny artykułDramatyczna sytuacja w Rosji w związku z epidemią. “Przyślijcie wsparcie zanim ludzie zaczną umierać na ulicach”