A A+ A++

Pudełko czekoladek pamiętające czasy wojny burskiej przeleżało w archiwach autora ballady “Waltzing Matilda” i poematu “The Man from Snowy River” 120 lat. Czyżby w jego rodzinie nikt nie lubił słodyczy? A może stanowiły one cenną pamiątkę?

Bibliotekarze zakupili spuściznę poety od jego potomków i zabrali się za ich staranną archiwizację. Możemy sobie wyobrazić ich zdumienie, kiedy wśród różnych prywatnych zapisków i dokumentów natknęli się na sześć batoników zawiniętych w sreberka i ułożonych starannie w metalowym pudełku wyścielonym słomą.

Zobacz: Chodziło o władzę. To dlatego królowa Wiktoria miała aż 9 dzieci

Na opakowaniu widniał wizerunek królowej angielskiej Wiktorii oraz napisy: “Afryka Południowa, 1900” i “Życzę szczęśliwego Nowego Roku, Wiktoria R.I.”

W roku 1899 roku królowa Wiktoria postanowiła zrobić z własnych pieniędzy prezent dla walczących w wojnie burskiej brytyjskim żołnierzy. Początkowo miało to być słodka pasta kakaowa. Jednak znani z pacyfizmu właściciele firmy Cadbury odmówili przyjęcia zamówienia na 70-80 tysięcy puszek.

Dwór jednak nie ustępowała i po długich negocjacjach dyplomatycznych nakłonił firmę z Birmingham do zmiany decyzji. Ostatecznie zrezygnowano jednak z pomysłu na pastę. Prezentem dla stacjonujących w Afryce brytyjskich oddziałów uczyniono czekoladki od 3 najlepszych krajowych producentów: Fry, Cadbury i Rowntree.

Prezent królowej okazał się cennym produktem na froncie. Z listu kanadyjskiego szeregowca C. Jacsona znamy jego wartość czarnorynkową: “Właśnie otrzymałem pudełko czekoladek, prezent Jej Wysokości dla południowoafrykańskich żołnierzy… jest na nie niesamowite zapotrzebowanie, także wśród oficerów, traktujących je jak pamiątki. Zaproponowano mi pięć funtów, a w Kolonii Przylądkowej chodzą i po dziesięć”, pisał.

Wielu Australijczyków uważa Banjo Patersona za konserwatywnego poetę z wyższej klasy średniej. Nie wielu pamięta, że ten popularny i kochany przez wszystkich twórca ballad, był też korespondentem wojennym. Z Republiki Południowej Afryki wrócił we wrześniu 1900 roku, zapewne wtedy przywiózł ze sobą czekoladki, których nigdy nie zdecydował się nadgryźć.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWoda – priorytetowy środek zaopatrzenia
Następny artykułTymczasowy areszt dla oszustek, które wyłudziły prawie 50 tys. złotych od sądeckich seniorek