A A+ A++

Szymon Hołownia broni się, że przełożył dyskusję o prawie kobiet do aborcji na 11 kwietnia, po pierwszej turze wyborów samorządowych, z obawy, że przygotowane projekty ustaw “zostaną odrzucone w ramach tej kanonady przedwyborczej w pierwszym czytaniu”. Nie wszystkich przekonuje ta argumentacja. Pojawiają się bardzo emocjonalne reakcje oponentów.

“Śmieszy was nadal Hołownia? Czego spodziewać się po kościelnym klaunie. […] Dwa razy był w nowicjacie u dominikanów, trzeci raz powinni przyjąć go jezuici, bo w ich stylu udowadnia, dlaczego nie będzie głosowania” – napisała w poście Manuela Gretkowska, autorka słynnej “Polki”.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

“Mam swoje porachunki z panem marszałkiem”

O Szymonie Hołowni dobrego zdania nie ma także Wojciech Tochman, wielokrotnie nagradzany za swoje opowieści reporterskie. Obaj panowie starli się już kilka lat temu.

“Mam swoje porachunki z panem marszałkiem. Szymon Hołownia próbował kiedyś, dość regularnie, dyskredytować moją działalność publiczną, posługując się kłamstwem. To według niego ja kłamałem w książce ‘Dzisiaj narysujemy śmierć’ (o ludobójstwie w Rwandzie, w które był uwikłany kościół katolicki, od szeregowych duchownych po Watykan)” – przypomniał Tochman w mediach społecznościowych.

Obecny lider polityczny zarzucał wtedy pisarzowi manipulację.

“Książka Tochmana o Rwandzie, oprócz zapisu wielu ludzkich bólów, zawiera też spory ładunek czegoś, co identyfikuję jako antykościelną obsesję […]. Te opowieści o tym, jak pallotyni ratują kawałek mąki i wody (chodziło o hostię) zamiast ludzi, są po prostu kreacją literacką, kłopot w tym, że odnoszącą się do realnych ludzi, z których Tochman zrobił sobie literackie paliwo” – pisał Szymon Hołownia w 2015 r. na Facebooku.

“Potrafi grać bardzo nieuczciwie”

Wojciech Tochman nawiązał do tamtych zarzutów i pokusił się przy okazji o ogólną ocenę Hołowni.

“Szymon nigdy nie wskazał konkretnego zdania czy fragmentu książki, w którym miałbym mijać się z prawdą. Wreszcie zamilkł, kiedy mój adwokat pogroził mu procesem. Niczego dobrego po Hołowni się nigdy nie spodziewałem i nie spodziewam. Potrafi grać bardzo nieuczciwie. I ma beton w głowie” – stwierdził autor książki “Dzisiaj narysujemy śmierć”.

W 51. odcinku podcastu “Clickbait” typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGaz w głosowaniu nie przeszkadza
Następny artykułKiedy pracujesz za „psi ch#j” – pięciu artystów, którzy nie otrzymali za swoją robotę stosownej zapłaty