Woda alkaliczna – co warto o niej wiedzieć

Skala pH ma duże znaczenie dla naszego zdrowia oraz samopoczucia. Oparta jest na aktywności jonów wodorowych w roztworach wodnych i określa poziom ich kwasowości lub zasadowości.

Co to oznacza w praktyce? Równowaga kwasowo-zasadowa jest bardzo istotnym czynnikiem prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych zachodzących w organizmie. Nasza krew powinna mieć odczyn zasadowy i pH wynoszące ok 7. Zazwyczaj jest jednak kwaśna, co wynika m.in. z niewłaściwej diety (bogatej w mięso, słodycze i alkohol), nadmiaru stresów czy braku ruchu. Gdy taki stan utrzymuje się przez dłuższy czas, tworzą się znakomite warunki do rozwoju różnego rodzaju drobnoustrojów.

Nieprzypadkowo już Paracelsus, czyli “ojciec nowożytnej medycyny”, przekonywał, że zakwaszenie organizmu jest przyczyną wielu chorób. Początkowo narzekamy na permanentne zmęczenie, nie mamy energii życiowej, męczą nas bóle głowy, pojawiają się problemy z koncentracją, a także pamięcią. Efektem zakwaszenia bywa nadwaga i otyłość. Osłabieniu ulega układ odpornościowy, przez co stajemy się bardziej podatni na ataki grypy czy przeziębienia, zmagamy się z zaparciami i wzdęciami. Paznokcie są kruche i łamliwe, natomiast włosy tracą blask i wypadają. Organizm ma problem z przyswajaniem wapnia, co skutkuje osteoporozą, próchnicą czy parodontozą.

Zakwaszenie, zwane fachowo acydozą, sprzyja też rozwojowi cukrzycy, choroby wieńcowej, nadciśnienia tętniczego, ostrych lub przewlekłych stanów zapalnych błony śluzowej żołądka lub zmian zwyrodnieniowych stawów. Niewłaściwy poziom pH może przyspieszać powstawanie komórek nowotworowych.

Jak zapobiec takim problemom? Wsparciem w utrzymaniu równowagi kwasowo- zasadowej może okazać się woda alkaliczna.

Chemicznie czysta woda ma wartość pH bliską 7, czyli jest roztworem neutralnym. Większość dostępnych w sklepach wód mineralnych lub źródlanych posiada współczynnik pH mieszczący się w granicach 5,5-7, dlatego nie wpływa znacząco na równowagę kwasowo-zasadową organizmu.

Na rynku pojawia się jednak coraz więcej wód alkalicznych, znacznie bogatszych w jony wodorotlenowe. Choć nie jest to jeszcze potwierdzone kompleksowymi badaniami naukowymi, przyjmuje się, że tego typu produkty mogą dość skutecznie neutralizować kwasy w przewodzie pokarmowym, a także łagodzić skutki zakwaszenia organizmu.

To nie koniec ich zalet. Jony wodorotlenowe wykorzystują też dodatkowe elektrony do neutralizowania destrukcyjnych skutków działania wolnych rodników, które przyspieszają procesy starzenia organizmu i sprzyjają rozwojowi chorób układu krążenia czy nowotworów.

Woda alkaliczna przydaje się również po wysiłku fizycznym, ponieważ pomaga szybciej zregenerować mięśnie i pozbyć się zakwasów. Dzięki wysokiej zawartości wapnia spowalnia tzw. resorpcję kości, dlatego może być stosowana w profilaktyce i leczeniu osteoporozy.

Po wodę alkaliczną powinny sięgać osoby walczące z nadmiarem kilogramów – zakwaszenie organizmu stanowi bowiem jedną z przyczyn nadwagi czy otyłości.

Przeciwwskazaniem do jej częstego spożywania są natomiast zaburzenia w pracy nerek czy żołądka. Wody alkalicznej nie należy podawać także dzieciom przed ukończeniem 3. roku życia. Nie popijajmy nią leków, ponieważ nadmiar jonów wodorotlenowych może osłabiać ich działanie.

Na rynku dostępnych jest wiele wód alkalicznych. Jeden z najwyższych współczynników pH (9,2) ma woda Java wydobywana z głębokiego odwiertu w Humniskach na Podkarpaciu. Nieznacznie wyższym stężeniem jonów wodorotlenowych (9,4) może pochwalić się woda Aquavia pozyskiwana ze źródła Bologa w Rumunii. Wysokie pH (8,1) posiada też włoska woda Aqua Panna, ceniona już w starożytnym Rzymie. Miłośnicy egzotyki mogą sięgnąć po wodę wypompowywaną z artezyjskich studni na wyspie Fiji. Jej pH wynosi 7,7.

Wodę alkaliczną przygotujemy też w domowym zaciszu, np. wykorzystując specjalne urządzenie zwane jonizatorem, które zwykłą kranówkę rozdziela na kwaśną i alkaliczną.

Mniej kosztowny sposób polega na zagotowaniu wody (litr), ostudzeniu, przelaniu do plastikowej butelki, dołożeniu połówki cytryny i dosypaniu soli himalajskiej (pół łyżeczki), zakorkowaniu i odstawieniu na przynajmniej 12 godzin w temperaturze pokojowej. Po tym czasie woda nabierze dość mocnego odczynu zasadowego.

Jak ją spożywać? W celach leczniczych wodę alkaliczną (1-2 szklanki) najlepiej pić na czczo, przez co najmniej dwa tygodnie. Powoli, małymi łykami.

Możemy ją też wykorzystywać do przygotowywania kawy czy herbaty – zdaniem wielu osób podnosi nawet walory smakowe napojów. Sprawdzi się też podczas zaparzania ziół oraz przyrządzania innych posiłków, choćby zup. Gotowane w wodzie alkalicznej warzywa zachowują więcej wartości odżywczych, a w przypadku niektórych produktów (rośliny strączkowe) woda zasadowa skraca czas obróbki termicznej. Warto w niej również myć owoce lub warzywa, które dłużej zachowują wówczas świeżość.