A A+ A++

O sprawie mówili na czwartkowej konferencji prasowej kielecki radny KO Michał Braun oraz poseł Bartłomiej Sienkiewicz. – Pamiętamy, jak w 2016 roku Dominik Tarczyński obiecywał hucznie, że Hala Legionów zostanie rozbudowana. Później pojawiły się pewne nadzieje związane z tym, że polityk wybrany z naszego okręgu, Anna Krupka, została wiceministrem sportu. Zachęcała ona do wnioskowania w tej sprawie, żeby móc takie środki pozyskiwać – przypominał Braun.

Kielce 2.12.2019. Radny Michał Braun podczas konferencji prasowej Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta

Relacjonował, że w 2019 roku miasto przygotowało takie wnioski. – Już wtedy pani Krupka bombardowała te działania, twierdząc w połowie 2019 roku, że termin zgłoszeń minął, a działania są pozorowane przez miasto. Mimo, że terminu składania wniosków nie było i można je było składać przez cały rok. I tak w listopadzie 2019 roku miasto złożyło dwa wnioski, o rozbudowę Hali Legionów i o kompleks boisk Akademii Piłkarskiej przy ul. Prostej – mówił Braun. Stwierdził, że wtedy zaczęła się historia, “którą trudno zrozumieć, jeżeli ktoś zna Kodeks postępowania administracyjnego”.

Co się stało z wnioskami z Kielc w Ministerstwie Sportu

– Okazało się, że wnioski nie znalazły się ani na liście wniosków zaakceptowanych do tzw. planu inwestycji sportowych o szczególnym znaczeniu, ani na liście wniosków odrzuconych. Po licznych monitach ze strony urzędu miasta ministerstwo nie potrafiło odpowiedzieć, co się z nimi dzieje, chociaż potwierdzało, że je otrzymało – mówił Braun.

W połowie 2020 roku te wnioski zostały ponownie skierowane do Ministerstwa Sportu. W tym czasie kolejne miasta dostawały już miliony na swoje inwestycje. Pieniądze trafiały do Spały, Zakopanego, Wałcza, Warszawy, Częstochowy i Zamościa. – Władze Kielc próbowały się kontaktować z minister Krupką, ale bezskutecznie. Ewidentnie te wnioski zostały gdzieś po prostu schowane. Dlatego pod koniec 2020 roku zwróciłem się do Ministerstwa Sportu o dostęp do informacji publicznej i udostępnienie wszystkich dokumentów związanych z oceną tych wniosków – opowiadał Braun. Odpowiedź otrzymał po dwóch miesiącach.

– To krótki komunikat : “Informuję, że nie została jeszcze podjęta decyzja w zakresie oceny zgłoszeń zgłoszonych przez miasto Kielce do ministerialnego programu »Inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu«. Zgłoszenia te nie zostały zatem ocenione negatywnie, ani odrzucone” – cytował Braun. I dodał: – Ta odpowiedź jasno wskazuje, że zaniechano działań wymaganych przez prawo.

Sienkiewicz: Czy to kara, że mieszkańcy Kielc nie wybrali PiS?

– W tej sprawie mamy do czynienia z podejrzeniem celowej bezczynności urzędniczej, celowego zachowania, co jest karalne – mówił Bartłomiej Sienkiewicz, poseł KO. Dodał, że złożył w tej sprawie interpelację do wicepremiera Piotra Glińskiego, który jest też ministrem kultury, dziedzictwa narodowego i sportu. Czyli przełożonym poseł Krupki. Samą posłankę wezwał do “jak najszybszego ustosunkowania się do zarzutów”.

WOJCIECH HABDAS

– Czy pani poseł nie dopuszcza celowo, by miasto Kielce, nierządzone przez Prawo i Sprawiedliwość, nie mogło dostać pieniędzy na rozwój flagowej drużyny i Akademię Piłkarską? Dlaczego przez dwa lata urząd, który działa na podstawie i w granicach prawa, nie ma rozpatrzonego wniosku? Czy możliwe jest domniemanie, że pani poseł blokuje pieniądze, bo PiS nie rządzi w Kielcach? Czy to forma kary, że mieszkańcy wybrali kogoś innego niż funkcjonariusza PiS-owskiego? – pytał poseł Koalicji Obywatelskiej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiedzielski: od soboty zamknięte zostaną markety budowlane i meblowe
Następny artykułIsland nation racing to be the world's safest destination