A A+ A++

Dariusz Joński był gościem Mikołaja Lizuta w programie “A teraz na poważnie”. Prowadzący audycję zapytał swojego gościa o to, czy parlamentarzystom uda się zebrać minimum 115 podpisów pod wnioskiem złożonym w Sejmie. Przed Trybunałem Stanu może stanąć osoba, przeciwko której opowie się minimum 1/4 posłów. Joński jednak nie miał wątpliwości, że koalicja rządząca podoła temu zadaniu. – Nie ma takich osób, które nie są odwoływalne. Tym bardziej, jak ktoś mógł złamać prawo – stwierdził polityk. 


Zobacz wideo

Nie tylko Świrski może stanąć przed Trybunałem Stanu

Dariusz Joński podkreślił, że “w przypadku złożenia wniosku o postawienie kogoś przed Trybunałem Stanu  musi być on bardzo dobrze udokumentowany”. – Jak znam pana ministra Sienkiewicza, wie, co mówi i ten wniosek jest bardzo dobrze przygotowany – przekazał poseł KO. Dodał, że Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej będzie niebawem zajmować się tego rodzaju pismem, ale skierowanym przeciwko prezesowi Narodowego Banku Polskiego. – Więc będzie to drugi wniosek – mówił Joński, mając na myśli ukaranie szefa KRRiT. – I pewnie nie ostatni w tej kadencji – zapowiedział.

POSŁUCHAJ AUDYCJI:

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj ze specjalnej oferty. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

Maciej Świrski przed Trybunał Stanu. Jest wniosek

Podczas czwartkowej konferencji prasowej minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz zapowiedział, że do Sejmu trafił wniosek o postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Wyjaśnił, że taki ruch ze strony koalicji rządzącej sprowadza się do “trzech kwestii podstawowych”. – To znaczy absolutnego łamania prawa ustaw przy niewypłacaniu środków należnych mediom publicznym. Nie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i nie do pana Świrskiego należy ocena, kto rządzi czy nie rządzi w mediach publicznych. Ma dawać pieniądze na media publiczne. Tego nie robi, to jest złamanie ustawy – stwierdził Sienkiewicz. 

Drugą sprawą, za którą Świrski może stanąć przed Trybunałem, jest to, “jak traktował media niepaństwowe”. Szef resortu kultury miał na myśli nałożone kary na TVN i TOK FM przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Jak przyznał, działania te były “rażącymi naruszeniami bezstronności i procedur”. Ostatnim zarzutem przeciwko przewodniczącemu KRRiT było zaniechanie prowadzenia czynności statystycznych. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoncert z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej
Następny artykułVerstappen przeciwny zamieszaniu