Zmniejszenie wolumenu wyjeżdżającego pod szyldem marek PSA-FCA ma pozbawić KE podejrzeń o monopolizację europejskiego rynku samochodów dostawczych. Jak donosi Reuters, propozycja zawiera możliwość produkcji takich aut dla Japończyków wyłącznie w zamian za pokrycie kosztów własnych – co oznacza, że Toyota zainkasowałaby całość marży ze sprzedaży. Dodatkowo umowa ma umożliwiać jej korzystanie z sieci posprzedażowej PSA-FCA – auta będą mogły być serwisowane w ich punktach dealerskich.
Sevel to powstała 40 lat temu włosko-francuska spółka joint venture. W jej skład wchodzą dwa zakłady produkujące w obu krajach lekkie samochody dostawcze. Od 2012 r. w ramach dotychczasowej współpracy z taśm zakładu na północy Francji zjeżdża również bliźniaczo podobna do modeli PSA Toyota Proace.
zobacz także:
FCA-PSA nie chce jednak oddawać nikomu swoich aktywów na stałe. Dzięki temu w przypadku zmiany sytuacji rynkowej koncerny mogłyby powrócić do produkcji pod własnym szyldem. To ważne, bo auta dostawcze to jeden z najbardziej dochodowych dla obu podmiotów segmentów, na którym jest zdecydowanym europejskim liderem – mając dwukrotnie większe udziały w rynku od Forda czy Renault. A w dobie pandemii rynek małych aut dostawczych radzi sobie lepiej od lżejszych pojazdów – według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ich tegoroczny spadek to jak na r … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS