Matteo Berrettini, który obecnie na Florydzie, opowiada, jak radzi sobie w sytuacji pandemii.
Mam szczęście, ponieważ mogę trenować w Boca Raton. Zbudowałem siłownię w domu. O wznowieniu rozgrywek. Według mnie będzie to długa przerwa. Tenis nie jest sportem kontaktowym, ale ma charakter globalny, a gracze i trenerzy podróżują. Musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż będzie można wrócić na korty.
Ważne byłoby, aby mieć coś do oglądania w tym trudnym okresie z poszanowaniem zasad. Piękno tenisa polega na graniu przed widzami na miejscu i przed telewizorem. Jeśli gracze grają bez widzów, musimy się z tym pogodzić. Byłoby wspaniale grać na Roland Garros i US Open, ale myślę, że lepiej byłoby grać tylko w turniejach regionalnych. Kryzys będzie miał negatywny wpływ na mniejsze turnieje. Nie mogę się doczekać powrotu na kort w celu rozgrywania meczów ? powiedział Włoch
Inny gracz z Półwyspu Apenińskiego, Andreas Seppi opowiada, jak przeżywa ten czas w stanie Kolorado.
Tutaj jest wspaniale, pod pewnymi względami lepiej niż we Włoszech. Przynajmniej możemy wyjść z domu i pójść na wycieczkę. We Włoszech obecnie tak naprawdę nie można robić nic. Trzeba siedzieć w domu.
Mamy to mnóstwo śniegu. Przez ostatnie dni padało non stop. Więc teraz praktycznie co tydzień muszę odśnieżać, dzięki czemu utrzymuje formę. Mam możliwość trenowania w domu. W tym momencie nie można trenować tak ciężko, jak w sezonie przygotowawczym. Nie można trenować w pełnym wymiarze przez kilka miesięcy, szczególnie w moim wieku. Może Jannik Sinner, który ma 18 lat, mógłby ciężko harować przez trzy miesiące i wszystko byłoby dobrze. Ja muszę być ostrożniejszy wobec mojego ciała. Robię, że utrzymać odpowiedni poziom aktywności, bo to w tej sytuacji najważniejsze – podsumował Seppi
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS