A A+ A++

Premier ma spotkać się wieczorem z szefową Komisji Europejskiej. Włodzimierz Czarzasty zapytany o to, co poleciłby Mateuszowi Morawieckiemu, odpowiedział, że skromność i bicie się w piersi.

– Wydaje się, że my, jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to już chyba nigdzie nie mamy żadnych przyjaciół – stwierdził Czarzasty. – Unia Europejska w plecy, Grupa Wyszehradzka w plecy i Trójkąt Weimarski w plecy i Stany Zjednoczone też w plecy – dodał.

Lider Nowej Lewicy stwierdził, że nie możemy bić się ze wszystkimi, bo jeśli się bije ze wszystkimi to się przegra. – Premier powinien wiedzieć, gdzie jesteśmy i podomykać fronty wiedząc, że Unia Europejska jest dla nas najważniejsza, siła wspólnej Europy jest dla nas najważniejsza i zmienić politykę zagraniczną – dodał.

Zawsze będę rozmawiał z każdym premierem

Na pytanie, czy kształt projektu Krajowego Planu Odbudowy, dogadany z Prawem i Sprawiedliwością, zostanie zaakceptowany przez KE, Czarzasty odpowiedział, że po pierwsze, Lewica nie rozmawiała z PiS tylko z premierem polskiego rządu. – W momencie kiedy rzecz dotyczy 770 mld zł dla naszego kraju, premier nie jest wrogiem politycznym, bez względu czy jest z PiS, PO, Lewicy, czy PSL – odpowiedział.

Po drugie, według Włodzimierza Czarzastego, jeżeli chodzi o Krajowy Plan Odbudowy, to sprawa związana jej postulatami (z 4 mld na szpital, sprawami dotyczącymi mieszkań i funduszami na gastronomię, hotelarstwo i samorządów) to sukces Lewicy.

– Zawsze będę rozmawiał z każdym premierem rządu jeżeli Polska będzie zagrożona w jakikolwiek sposób, albo w sprawie ratyfikacji Unii Europejskiej – dodał.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Morawiecki złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o to, czy prawo unijne ma prymat nad prawem krajowym. Podobne spory zgłosili Niemcy. Wyrok trybunału w tej sprawie zostanie ogłoszony najprawdopodobniej we wtorek około południa. Marcin Fijołek zapytał wicemarszałka Czarzastego o to, czy jest to dobry i potrzebny wniosek, czy kolejny front otwarty?

W Trybunale Konstytucyjnym nic się nie zmieniło poza składem – stwierdził Czarzasty.

– TK już dwa razy odnosił się do tej sprawy i powiedział gdzie jest miejsce konstytucji, a gdzie naszych traktatów. Według mnie to kolejny element gry Morawieckiego z UE, moim zdaniem szkodliwy dla Polski – dodał.

Czarzasty uważa, że jest to próba ustawienia stosunku do UE w ten sposób, że chętnie bierzemy 770 mld, a jeśli chodzi o system wartości i zasady, to bierzemy tylko to co nam pasuje, a co nie pasuje to odrzucimy. – Premier dzisiaj jedzie tą złą grę wytłumaczyć, Nie da rady.

Wyciek maili

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk po raz pierwszy zabrał głos w sprawie wycieku maili. Artykuł z tej konferencji znajdziesz pod tym linkiem.

Marcin Fijołek zapytał wicemarszałka Sejmu, czy rząd wystarczająco się wytłumaczył z tej sprawy.

– Stała się rzecz skandaliczna. Tego nie da się wytłumaczyć – stwierdził. – To jest taka sytuacja, że jeżeli to się działo, to służby dochodzą do inwigilowanych osób, a to się nie zadziało. Pogrążamy się w tej sprawie coraz bardziej – dodał.

Czy Czarzasty panuje nad tym, co dzieje się w partii?

Parlamentarzyści piszą listy do lidera Nowej Lewicy i apelują o pilne zwołanie zarządu krajowego, mieli dać Czarzastemu czas do 10 lipca, ale tego nie zrobił. Czy Czarzasty panuje nad tym co dzieje się w partii?

– Zarząd zwołany jest na sobotę 17 lipca. Ja muszę być strażnikiem zasad – stwierdził.

Pierwszą sprawą, według wicemarszałka Sejmu, było spotkanie z Biedroniem na połączenie na zasadach równorzędnych. – Biedroń rozwiązał partię. Część z osób, z którymi współpracuję, postanowiła zmienić warunki. Nie zgadzam się na taki sposób myślenia – powiedział. – Połączenie z Biedroniem nastąpi i nikt nikogo nie będzie oszukiwał. Oszukać można raz, oszukaństwo spowoduje rozbicie klubu. Ja na taką filozofię klubu się nie zgadzam – dodał.

Czarzasty uznał, że nie zmienia się wcześniej ustalonych warunków. – Nie oszukuje się w trakcie gry partnera, z którym chce się zdobywać świat – uznał.

Drugą rzeczą, na którą Czarzasty się nie zgadza, to wynoszenie rzeczy wewnętrznych na zewnątrz. – Każda partia swoje sprawy załatwia w swoim gronie – zakończył.

Inne programy “Graffiti” znajdziesz tutaj.

aml/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa odsłona wojny o norki z koronawirusem w tle
Następny artykułHOOK walczy o duży festiwal. Możemy pomóc głosami!