A A+ A++

Schody Hiszpańskie, czyli Scalinat,a di Trinità dei Monti to jeden z najważniejszych zabytków w Wiecznym Mieście

Włoska policja zatrzymała 37-letniego Saudyjczyka, który w nocy z wtorku na środę jeździł wypożyczonym autem marki Maserati po Schodach Hiszpańskich w Rzymie. Sprawca próbował wyjechać z Włoch. Zabytek został uszkodzony.

Kamery miejskiego monitoringu w Rzymie zarejestrowały sportowe maserati jeżdżące po Schodach Hiszpańskich. Auto zjechało po stopniach i znikło. 

Rajd Saudyjczyka 

Sprawcę służby zidentyfikowały dzięki zdjęciom z kamer oraz współpracy z wypożyczalnią, z której pochodziło maserati. Kierowcą okazał się 37-letni Saudyjczyk. Mężczyzna został zatrzymany na lotnisku w Mediolanie, kiedy próbował opuścić Włochy. 

Pęknięcia na prawej kondygnacji schodów

Samochód spowodował pęknięcia na prawej kondygnacji schodów wznoszącej się z Placu Hiszpańskiego – poinformował w oświadczeniu rzymski urząd ochrony zabytków. Niektóre fragmenty marmuru zostały tymczasowo ponownie przymocowane, aby jak najszybciej umożliwić otwarcie Schodów Hiszpańskich dla ruchu pieszego.

Konserwator dodał, że konieczne będą dalsze prace – pęknięte fragmenty schodów zostaną zastąpione blokami trawertynu, który pod względem właściwości jest zbliżony do marmuru. 

Zdaniem włoskich mediów, sprawca będzie musiał pokryć koszty naprawy.

ZOBACZ: Rajd po przykościelnym ogródku. Sprawcy grozi do pięciu lat więzienia

Policja nie informuje o pozostałych szczegółach zajścia. Nie wiadomo więc, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. 

Zabytek ze 138 stopniami  

Schody Hiszpańskie, czyli Scalinat,a di Trinità dei Monti to jeden z najważniejszych zabytków w Wiecznym Mieście. Obecna konstrukcja powstała w XVIII wieku. Schody prowadzą z pl. Hiszpańskiego do kościoła Trinità dei Monti. Mają 138 stopni i należą do najdłuższych oraz najszerszych w Europie. 

U podnóża stopni znajduje się niewielka fontanna Barcaccia (krypa, łódeczka) wykonana w 1623 r. przez Pietro Berniniego, ojca Giovanni Lorenzo Berniniego. Fontannę zasilają wody doprowadzone akweduktem (tym samym, który zasila fontannę di Trevi). Fontanna jest pamiątką po powodzi, która miała miejsce na Boże Narodzenie w 1598 r. Wody Tybru wyrzuciły w tym miejscu łódkę.

laf/grz/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMerkel wciąż doradza Scholzowi? Kanclerz Niemiec zabrał głos
Następny artykułTurniej warcabowy dla niewidomych