Niekiedy sekundy dzielą nas od nieodwracalnych decyzji. Najważniejsze, aby zdążyć z pomocą na czas. Tak było w tym przypadku. Pewna kobieta zauważyła mężczyznę z krwawieniem w okolicy nadgarstka, wezwała służby ratunkowe i sama rozpoczęła udzielanie pierwszej pomocy. Na miejsce pierwsi dotarli policjanci ruchu drogowego, którzy wykorzystując m.in. opaskę uciskową, zatamowali krwawienie do przyjazdu karetki pogotowia, ratując życie 29-letniego mężczyzny.
W czwartek (20.10.2022) przy ul. Partyzantów w Olsztynie, w okolicy dworca, przed godziną 18:00 kobieta zauważyła siedzącego na schodach mężczyznę. Zaniepokoiło ją jego zachowanie oraz widok kałuży krwi. Młody człowiek z każdą chwilą czuł się coraz gorzej. Kobieta wezwała na miejsce służby ratunkowe i samodzielnie przystąpiła do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Bez specjalistycznych narzędzi, próbowała własnymi rękoma zatamować silne krwawienie.
Jako pierwsi na miejscu pojawili się policjanci z komórki ruchu drogowego, którzy przejeżdżali akurat w okolicy dworca. Funkcjonariusze przejęli akcję ratunkową, aż do przyjazdu karetki pogotowia. Sytuacja była dynamiczna, stan mężczyzny pogarszał się z sekundy na sekundę. Z uwagi na ten fakt funkcjonariusze założyli opaskę uciskową, dzięki której skutecznie udało się zatamować masywny krwotok z rany nadgarstka.
29-latek trafił pod opiekę ratowników medycznych i został przetransportowany do jednego z olsztyńskich szpitali. Całe szczęście pomoc nadeszła w porę. Jak ustalili policjanci do powstania rany u mężczyzny, nie przyczyniły się inne osoby.
Tamowanie krwotoku ratuje życie. Niekiedy zwykły ucisk na ranę nie wystarczy. Można również podnieść kończynę do góry, usztywnić ją lub użyć środka hemostatycznego. Kiedy mocny ucisk nie wystarcza, warto zastosować opaskę uciskową, tak jak uczynili to policjanci z ruchu drogowego. Funkcjonariusze już na początku swojej służby przechodzą szkolenie poświęcone udzielaniu pierwszej pomocy przedmedycznej. Ta wiedza jest w toku służby utrwalana i uzupełniana. Dzięki temu policjanci są przygotowani do profesjonalnego działania w każdych okolicznościach.
Gdzie szukać pomocy, będąc w kryzysie?
Pamiętajmy, że osoba, która przechodzi trudne chwile, znajduje się w stanie kryzysu psychicznego, potrzebuje wsparcia. Nie tylko osób najbliższych ale również specjalistów. Jeżeli potrzebujesz takiej pomocy lub wiesz o osobie, której jest ona potrzebna, zadzwoń pod numer 22 484 88 01 i dowiedz się więcej. Jest to Antydepresyjny Telefon Zaufania prowadzony przez Fundację ITAKA.
Więcej szczegółów znajdziesz też na stronie:(AJ/PŻ)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS