Własny kompostownik się opłaca, ale wciąż jeszcze nie w Opolu. Kiedy ratusz wprowadzi ulgi?

Ulgi duże lub symboliczne

Samorządy w Polsce na wprowadzenie zniżek ustawowo mają czas do września 2020. Część z nich podjęła już decyzję w tej sprawie. I tak, gmina Gogolin zdecydowała, że właściciele przydomowych kompostowników zapłacą o 3 zł mniej. Jeśli jednak mieszkaniec na to przystanie, to weźmie na siebie niemal całkowitą odpowiedzialności za zagospodarowanie tej frakcji odpadów. Właściciel nieruchomości będzie bowiem pozbawiony pojemnika na bioodpady, a tzw. „odpady zielone” i „kuchenne” będzie wyrzucał do kompostownika.

Obniżkę opłat dla właścicieli domów z kompostownikami uchwaliło też Jaworzno. Mieszkańcy, którzy zrezygnują tam z oddawania bioodpadów i będą kompostować we własnym zakresie, zapłacą za wywóz śmieci o 2,50 zł mniej od osoby. Na zniżkę 1 lub 2 złotych mogą z kolei liczyć właściciele kompostowników w Rzeszowie. Niższe opłaty wprowadziła też m.in. gmina Izabelin w woj. mazowieckim. Tam z kolei właściciele domów jednorodzinnych, którzy posiadają kompostownik, płacą o 6 zł mniej. Natomiast w gminie Chełmiec (małopolska) wspomniana zniżka wynosi 10 zł od jednej nieruchomości. Są jednak i takie gminy w których obniżka jest symboliczna i wynosi zaledwie 50 gr.

Zniżki dopiero jesienią

Opolski ratusz od co najmniej kilkunastu lat zachęca mieszkańców do zakładania przydomowych kompostowników. Dziesięć lat temu miasto płaciło nawet 200 zł opolanom, którzy kupili sobie kompostownik. Teraz jednak z wprowadzeniem ulg dla takich osób ratusz zwleka.

– Będą zniżki dla osób kompostujących odpady. Planujemy wprowadzić je od września – informuje Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik opolskiego ratusza.

Jak dodaje, ratusz wciąż szuka porozumienia z firmą Remondis, po nieoczekiwanej informacji o dużej podwyżce opłat za zagospodarowanie odpadów. W tym kontekście ulga dla osób posiadających kompostownik byłaby kolejnym uszczupleniem funduszy, z których utrzymuje się system gospodarki odpadami w Opolu.

Kompostowanie bioodpadów

Kompostować można w kupionym specjalnym pojemniku, lub wykonać go samemu z desek, drewnianych palet lub metalowej siatki, dbając o właściwy przepływ powietrza. Kompostownik powinien być w miejscu słabo nasłonecznionym. Kompostować można liście, trawę, obierki warzyw i owoców (za wyjątkiem cytrusowych), a nawet fragmenty tektury (np. z wytłoczek po jajkach), skorupki jaj, sianko czy ściółkę zwierząt domowych, np. chomików. Nie należy wrzucać do kompostownika mięsa, ryb, gotowanej żywności, popiołu węglowego, odchodów zwierząt lub pieluszek dziecięcych. Co miesiąc należy przemieszać zawartość kompostownika w celu dostarczenia powietrza oraz dotarcia mikroorganizmów do wszystkich warstw kompostu.

Prawidłowo prowadzony kompostownik ma zapach ściółki leśnej. Nie należy też mylić procesów próchnicznych z gniciem. Jeżeli w kompoście wyczuwamy zapach zgnilizny, znaczy to, że kompost jest zbyt wilgotny i powinniśmy go mieszać częściej. Z drugiej strony, jeżeli kompost jest zbyt suchy, należy go polać wodą.

Z powstałego kompostu możemy otrzymać cenny nawóz i np. poprawić jakość gruntu w ogrodzie.