A A+ A++

“Niedzielne wczesne popołudnie kojarzy nam się z rodzinnym obiadem i odpoczynkiem. My dostajemy zgłoszenie dotyczące psa zamkniętego i wyjącego od paru godzin” – poinformowało Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami z oddziału w Środzie Wielkopolskiej. Jak się okazało, właścicielka przejechała czworonoga autem i zostawiła zwierzę bez pomocy. Sprawa ma trafić do prokuratury.

Sytuacja pod wskazanym adresem “kompletnie odbiera nam wiarę w ludzi” – podkreśliła organizacja. Właścicielka psa stwierdziła, że potrąciła zwierzę przez przypadek w sobotę wieczorem.

ZOBACZ: Pies cudem przeżył wypadek. Przejechał w zderzaku około 40 km

Kobieta nie udzieliła jednak czworonogowi pomocy. “Zostawiła go na zewnątrz w mrozie, po czym dopiero nad ranem wrzuciła do garażu” – przekazał TOZ. Zwierzę nie miało dostępu do jedzenia i wody, ranny pies wył z bólu.

Towarzystwo zapowiedziało złożenie zawiadomienia do prokuratury ws. zachowania właścicielki. Czworonóg trafił do schroniska, otrzymał leki.

ZOBACZ: Pijana matka zabiła psa na oczach dzieci

“Lekarz weterynarii wykonał zdjęcia rentgenowskie, wygląda na to, że nie ma poważniejszych złamań, choć pies nie ma powierzchownego czucia” – powiedziała w rozmowie z “Głosem Wielkopolskim” Paula Koczorowska z TOZ w Środzie Wielkopolskiej.

ms/zdr/ polsatnews.pl, gloswielkopolski.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWpływ podatku cyfrowego na prowadzenie kampanii reklamowych
Następny artykułPowiat wejherowski. Liczba zakażeń koronawirusem