Policjanci z Drezdenka zatrzymali i przedstawili zarzuty właścicielowi jednego z marketów, który wpływał na wykonywane czynności i naruszył nietykalność cielesną dwóch kobiet – inspektorów sanitarnych.
Usłyszał zarzuty
– Bulwersująca sytuacja miała miejsce w trakcie kontroli przestrzegania zasad bezpieczeństwa w związku z pandemią Covid-19. Zachowanie mężczyzny uniemożliwiło kontrolę, a jego agresja spowodowała, że jedna z kobiet upadła na ziemię. Do sprawy policjanci zatrzymali również drugiego mężczyznę, który również usłyszał zarzut wpływania na czynności wykonywane przez pracownice sanepidu – informuje Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich.
Leczenie osób zakażonych
Każdego dnia medycy, funkcjonariusze służb oraz pracownicy wielu instytucji zaangażowani są w walkę ze skutkami pandemii. – Lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni skupiają się na leczeniu osób zakażonych. Natomiast takie służby jak: Policja, czy inspektorzy sanitarni weryfikują przestrzeganie zasad, które wprowadzono, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Większość obywateli ze zrozumieniem przyjmuje ciężką pracę funkcjonariuszy i pracowników sanepidu. Niestety są też osoby, które swoim zachowaniem bagatelizują zagrożenie. Zdarzają się również osoby, które na widok służb reagują agresją. Takie zachowanie wiąże się jednak ze zdecydowaną rekcją policji – informuje lubuska policja.
Uniemożliwiał przeprowadzenie kontroli
Tak było w przypadku agresywnego zachowania właściciela jednego ze sklepów w Drezdenku. 55-latek uniemożliwiał dwóm kobietom – inspektorom sanepidu przeprowadzenie kontroli związanej z przestrzeganiem zasad epidemiologicznych. W trakcie wymiany zdań mężczyzna stał się agresywny popychał kobiety, co spowodowało, że jedna z nich upadła na ziemię. Bulwersujące zachowanie właściciela, któremu pomagał drugi mężczyzna, uniemożliwiło skuteczne przeprowadzenie kontroli.
Doszło o przestępstwa
Informacja o zachowaniu mężczyzn w stosunku do pracownic sanepidu trafiła do policjantów z Drezdenka. – Mundurowi ustalili że doszło do przestępstwa, jakim jest naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Kryminalni szybko namierzyli i zatrzymali dwie osoby podejrzewane o przestępstwo. Właściciel sklepu usłyszał zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej i wpływania na czynności wykonywane przez pracownice sanepidu. Za takie przestępstwo odpowie również młodszy z zatrzymanych. Obu grozi do trzech lat pozbawienia wolności – informuje T. Bartos
Źródło: aspirant Tomasz Bartos, Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Krajeńskich
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS