Rogale mają być wypiekane na miejscu, żeby sprzedawać je jeszcze ciepłe. Można będzie pałaszować na miejscu, z kawą, lub zabrać ze sobą i zjeść w towarzystwie trykających się na ratuszowej wieży koziołków. Nowy najemca ma już umowę z ZKZL, ale nie wie, kiedy lokal otworzy.
Adrian Mieszała, który wraz z tatą Pawłem – mistrzem Polski i Świata w cukiernictwie – przywrócił do życia i z sukcesem prowadzi Kociaka, poznańską kawiarnia w stylu retro, ma kolejne plany biznesowe. Pochwalił się nimi w swoich mediach społecznościowych.
Przy okazji podzielił się ogólną wizją nowej kawiarni, bo szczegółów sam jeszcze nie zna. Dostał za to, jak zwykle, mnóstwo polubień i oklasków.
Kawiarnia zamiast mieszkania
“Jako Poznaniak chciałem, aby oglądając trykające się koziołki móc zjeść świeżego i wyprodukowanego na miejscu ciepłego rogala świętomarcińskiego. Jeszcze parę lat temu, jak niektórzy moi rówieśnicy chciałem wyjechać za granicę w celu lepszych perspektyw. Czuję się częścią naszego miasta i tutaj chciałbym mieć perspektywy. Liczę, że to wyzwanie mimo obaw zakończy się pozytywnie” – napisał Adrian Mieszała na Facebooku Kociaka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS