Właściciel huty, starosta, inspektor budowlany. Miasto zaprasza na wycieczkę szlakiem masonów

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Jednym z ośrodków wolnomularstwa była Szprotawa w powiecie żagańskim, o czym przypomniało ostatnio miejscowe lokalne muzeum. –  Miasto charakteryzuje dość duża liczba zachowanej symboliki masońskiej, umieszczanej na różnego rodzaju budowlach. Udało się też ustalić kilka nazwisk ważnych postaci pozostających w związku ze Szprotawą. Stanowisk z symbolami jest tyle, że mogliśmy opracować Szprotawski Szlak Masoński – mówi Maciej Boryna, współautor szlaku.

W kamienicy przy ul. Młynarskiej mieścił się najprawdopodobniej dom mistrza loży. W elewację wpięto charakterystyczne świeczniki. To jeden z symboli wolnomularskich. – W mieście zinwentaryzowano osiem obiektów związanych z lożami, w tym osobliwy grobowiec masoński na poniemieckiej części cmentarza parafialnego w dzielnicy Iława – dodaje Boryna.

Miejscowi regionaliści i historycy ustalili, że do berlińskiej loży należał Otto Bauer, właściciel miejscowej huty. – Wolnomularzem był także starosta szprotawski von Eckartsberg. Honorowym członkiem miejscowej loży „Augusta” był inspektor budowlany Adolph Jäckel z Nowej Soli, a jej mistrz Franz Schwalbach to autor podręcznika dla początkujących wolnomularzy – wymienia współautor szlaku masońskiego.

Jest już mapa szlaku ze zdjęciami. – Jak się okazuje, wolnomularze byli w Szprotawie dość liczni, choć z uwagi na dyskrecję nie znamy ich realnego wpływu na życie miasta. Zapraszamy do odwiedzania szlaku i zabawy w odszyfrowywanie znaczenia tajemnych symboli – zachęca Mirosław Gąsik, burmistrz Szprotawy.

W dawnej Polsce, od początków działalności masonerii w kraju, jej przedstawiciele dominowali na szczytach władzy. Okres od powstania pierwszej loży do III rozbioru Rzeczpospolitej był dla masonerii okresem prawdziwej prosperity. Wbrew mitom tajemne loże nie próbowały wcale niszczyć państwa od środka. Wręcz przeciwnie. To właśnie masoni nadawali ton obradom Sejmu Czteroletniego. Stanowili ponad 20 proc posłów. Co trzeci z 83 posłów wspierających uchwalenie Konstytucji 3 maja był masonem. To właśnie im zawdzięczamy drugą na świecie nowoczesną konstytucję.

CZYTAJ TAKŻE: Park w Zatoniu. Tu krąży duch księżnej Doroty

CZYTAJ TAKŻE: Zielonogórska Jane Doe. Naukowcy zrekonstruowali twarz mieszczanki sprzed 400 lat