A A+ A++

Zgłoszenie o włamaniu mundurowi dostali w ubiegłym tygodniu. Na miejscu zastali właścicieli, którzy opowiedzieli, że po kilku dniach przerwy przyjechali do swojej niezamieszkałej nieruchomości i ku zaskoczeniu na terenie posesji znaleźli obcego mężczyznę. Włamywacz na widok właścicieli oznajmił, że wynajął pokój w domu, a później zabrał swoje rzeczy i uciekł.

Mężczyzna, aby włamać się do budynku, uszkodził drzwi. Strat było jednak więcej. W trakcie kilku dni włamywacz zdążył opróżnić barek. Właściciele wycenili szkody na 1400 zł.

Po zgłoszeniu policja ruszyła na poszukiwania mężczyzny. Po kilku godzinach w tej samej miejscowości udało się odnaleźć podejrzanego. Okazał się nim 32-latek z Krakowa.

Mężczyzna był pijany – miał 0,9 promila alkoholu. Zatrzymano go, a po wytrzeźwieniu 32-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, naruszenia miru domowego oraz uszkodzenia zabytkowego obiektu.

Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec włamywacza dozór policyjny.  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Ochraniacze, kask na głowie – chronisz zdrowie”
Następny artykułO włos od tragedii w torpedowni w Gdyni. Pod Brytyjczykiem zapadła się kładka. NAGRANIE