Sezon turystyczny jeszcze się nie rozpoczął i nie wiadomo, czy w ogóle się zacznie. Władze mazurskich miejscowości liczą, że tak się stanie, ale póki co próbują… powstrzymać przyjezdnych, których nie brakuje.
Turyści gotowi zapłacić każde pieniądze
W całym powiecie giżyckim zanotowano dotychczas jeden przypadek zakażenia. Była to osoba, która wcześniej wróciła z zagranicy. Wojciech Iwaszkiewicz, burmistrz Giżycka jest jednak zaniepokojony tym, co widzi wokół. – Do miasta przyjeżdżają samochody na obcych numerach, ludzie wyładowują z nich walizki, myją nawet zęby na parkingu. Jedna „importowana osoba” z wirusem może zniweczyć wszystkie wysiłki, by opanować epidemię – denerwuje się.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS