A A+ A++

Trwają rozmowy w tej sprawie.

Mówi zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski.

Miasto odkupiło dworzec, by go udostępnić ludziom. Teraz można schować się w poczekalni, skorzystać z toalety oraz zagrzać się, ponieważ budynek zimą jest ogrzewany oraz oświetlany. Wiemy, że wymaga on remontu oraz dofinansowania. Na pewno będą to spore nakłady.

Przez 5 lat władze miasta zapewniały, że poszukują środków na remont budynku. W jego części miało znaleźć się muzeum. Z tych zapowiedzi nic jednak nie wyszło.

Teraz – jak mówi zastępca burmistrza – są już inne plany.

Chcielibyśmy, by tak jak w innych miejscowościach Polskie Koleje Państwowe prowadziły dworzec i za niego odpowiadały. Trwają obecnie rozmowy. Forma przekazania obiektu ma drugoplanowe znaczenie. Naszym zdaniem, podmiot, który prowadzi działalność w zakresie przewozów kolejowych powinien utrzymywać ten budynek i go nieco przebudować.

Jeśli PKP nie zgodzi się przejąć dworca, miasto dalej będzie poszukiwało środków na remont budynku.

radio.bialystok.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiał prawie 3 promile i prowadził. Teraz odpowie przed sądem
Następny artykułLider zostaje na pokładzie. Mateusz Jachlewski podpisał dwuletni kontrakt