A A+ A++

Jest już finalna decyzja inwestycyjna, dotycząca budowy pierwszej polskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Koncern uzyskał komplet pozwoleń na budowę, zabezpieczył też wszystkie komponenty farm oraz finansowanie projektu.

Inwestycja, która w 2026 roku włączy do polskiego systemu moc blisko 1,2 GW, będzie realizowana wspólnie z kanadyjskim Northland Power. Farma wiatrowa na Bałtyku będzie w stanie wyprodukować czystą, dostępną energię. W ramach przygotowania infrastruktury instalacyjnej dla branży offshore, ORLEN rozpoczął również budowę terminala w Świnoujściu.

– Jeśli chcemy się rozwijać, musimy mocno inwestować – podkreślał podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego Daniel Obajtek, prezes zarządu ORLEN. – W naszej strategii zaplanowaliśmy 120 mld zł na proces transformacji energetycznej. Z tego 70 mld zł to inwestycje w nowoczesną energetykę. Budujemy farmy wiatrowe na lądzie, budujemy farmy fotowoltaiczne, prowadzimy bardzo duże procesy akwizycyjne w zakresie źródeł zeroemisyjnych – wymieniał Daniel Obajtek.

Jak podkreślił, do końca tego roku z energetyki zeroemisyjnej wytwarzanych będzie 1500 MW, a docelowy plan to 9 tys. MW.

– Dziś ważny krok w kierunku transformacji. Rozpoczynamy budowę pierwszej morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku o mocy 1200 MW. To bardzo duże przedsięwzięcie gospodarcze – podkreślał prezes ORLENU.

Wartość tej inwestycji to 20 mld zł, a produkowana z farmy energia zaspokoi potrzeby 1,5 mln gospodarstw domowych.

– Dziś zaczynamy też budować pierwszy port instalacyjny w Świnoujściu, jeden z najnowocześniejszych w Europie – ogłosił Daniel Obajtek. – Bez zabezpieczenia logistycznego, nie moglibyśmy otrzymać finansowania na farmę na Bałtyku. A te inwestycje to tysiąc miejsc pracy na tym terenie – zaznaczał.

Rozpoczęta właśnie budowa terminala instalacyjnego morskich farm wiatrowych w Świnoujściu jest istotna, gdyż terminal będzie wykorzystywany zarówno przy realizacji Baltic Power, jak i kolejnych pięciu farm planowanych przez Grupę ORLEN o łącznej mocy 5,2 GW. Inwestycja realizowana przez spółkę ORLEN Neptun powstaje w porcie Świnoujście, a jej zakończenie planowane jest na 2025 rok. Jego nabrzeża i place składowe pozwolą na transport i montaż najnowocześniejszych turbin wiatrowych o mocy 15 MW i większych. W przyszłości, z uwagi na korzystną lokalizację, port w Świnoujściu będzie mógł obsługiwać nie tylko polskie inwestycje, ale również te prowadzone na wodach niemieckich, szwedzkich czy duńskich.

Daniel Obajtek przypomniał, że w 2015 r. poprzedni zarząd ORLENU planował prywatyzację wielu spółek, w tym Anwilu, Orlen Ochrony czy rafinerii w Trzebini. Łącznie miało zostać sprywatyzowanych około 30 spółek.

– Gdyby to się stało, ORLEN zniknąłby, przestałby istnieć. Wówczas sprzedano już spółkę ORLEN Transport. Gdybyśmy tej spółki nie odkupili i nie dofinansowali, co stałoby się z całym łańcuchem logistyki w czasie pandemii i po wybuchu wojny w Ukrainie? – pytał Daniel Obajtek.

Zaznaczył też, że obecnie ORLEN jest piątą najbardziej rozwijającą się firmą na świecie.

– Czy to jest normalne, że atakuje się firmę, która gwarantuje Polsce bezpieczeństwo i stabilność? Która zabezpiecza Polaków i może stabilizować ceny? Czemu ma to służyć? – pytał retorycznie. – Niegodne jest atakować firmę, która gwarantuje nam bezpieczeństwo. I mówię to nie jako prezes ORLENU, a jako obywatel tego kraju – mówił stanowczo Daniel Obajtek.

Podsumował, że wszyscy, nie zależnie od obecnego czasu, powinniśmy budować siłę polskiej gospodarki, ponieważ zaniechanie tego spowoduje, że Polska będzie słabym gospodarczo krajem.

– Na Pomorzu Zachodnim na niespotykaną wcześniej skalę trwa proces inwestycyjny – powiedział Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu, pełnomocnik Rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej. – To ekspansja inwestycyjna, która ma przede wszystkim stworzyć ważny, ale też bezpieczny region – podkreślał minister.

Tłumaczył, że powstanie portu offshore to większa ilość miejsc pracy, ale i ważna inwestycja pod kątem gospodarczym.

– To jest bardzo dobry i ważny dzień dla regionu – mówiła Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, sekretarz stanu, pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej. – Serce energetyczne kraju w dużej mierze przenosi się na północ kraju. Tu powstał tunel, który długo nie mógł być realizowany, a jednak udowodniliśmy, że niemożliwe staje się możliwe – zaznaczała minister.

Dodała, że Polska obecnie jest bezpieczna energetycznie.

– Ale żebyśmy mogli być bezpieczni na lata, na dziesięciolecia, potrzebujemy dokonać fundamentalnej zmiany naszego miksu energetycznego. Robimy to, by wszyscy Polacy, cała gospodarka i inwestorzy, którzy będą budować z nami nasz dobrobyt, mieli stały, duży wolumen akceptowalnej cenowo, stabilnej energii elektrycznej. To jest wyzwanie na miarę stulecia. W tej chwili jesteśmy w tym procesie – mówiła Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, podkreślając rolę ORLENU w tych działaniach.

Mike Crawley, Prezes Zarządu Northland Power zwrócił uwagę na udaną współpracę z ORLENEM.

– Muszę powiedzieć, że Baltic Power jest jednym z najbardziej ciekawych projektów na rynku offshorowym. Po uruchomieniu, Baltic Power będzie zasilać ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych, co będzie stanowiło znaczący wkład we wspieranie celów transformacji energetycznej Polski. Z niecierpliwością czekamy na osiągnięcie kolejnych kamieni milowych budowy w nadchodzących miesiącach – mówił Mike Crawley.

Farma Baltic Power będzie wytwarzać energię elektryczną odpowiadającą 4 000 GWh, czyli około 3% obecnej produkcji energii elektrycznej w Polsce. Pomoże to uniknąć emisji około 2,8 miliona ton CO2 rocznie. Instalacja fundamentów farmy rozpocznie się w 2024 roku, a w roku 2025 na farmie stanie 76 turbin wiatrowych Vestas, o jednostkowej mocy 15 MW i wysokości ponad 250 metrów.

Obecnie budowana jest już lądowa stacja elektroenergetyczna, która umożliwi odbiór energii z morza. Baltic Power posiada umowy z głównymi wykonawcami i dostawcami, które zabezpieczają cały łańcuch dostaw – produkcję, transport i instalację wszystkich kluczowych komponentów farmy. Wśród nich są najbardziej doświadczeni na świecie dostawcy z sektora offshore wind, w tym firmy pochodzące z Polski.

Całkowity budżet projektu szacowany jest na około 4,73 mld euro, w tym wydatki inwestycyjne z ubezpieczeniem w kwocie ok. 4,05 mld euro, a także koszty finansowania i rezerwę dodatkową. Projekt będzie finansowany w formule Project Finance – we wrześniu udziałowcy Baltic Power podpisali w tej sprawie umowy kredytowe na łączną kwotę ok. 4,4 mld euro z 25 polskimi i międzynarodowymi instytucjami finansowymi. Jest to największe finansowanie pozyskane na realizację pojedynczej inwestycji w historii Polski a zarazem jedna z największych transakcji tego typu w obszarze offshore w Europie.

W ramach przygotowania do realizacji projektu wykonano między innymi pomiary wietrzności, badania środowiskowe, oraz badania geotechniczne, na podstawie których przeprowadzono prace projektowe. W trwającym pięć i pół roku okresie przygotowania projektu zespół Baltic Power uzyskał pozyskał 7 pozwoleń na budowę, wymagających łącznie ponad 150 zgód administracyjnych, pozyskanych od 40 różnych instytucji. Sama dokumentacja budowlana farmy to ponad 10 tys. stron, a liczba wszystkich materiałów, jakie w tym czasie przygotował zespół Baltic Power, to niemal 320 tys. dokumentów i opracowań.

Grupa ORLEN w ostatnim czasie pozyskała koncesje na budowę kolejnych 5 morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 5,2 GW. Cztery z pięciu koncesji znajdują się na Ławicy Odrzańskiej, na wysokości Kołobrzegu w pobliżu budowanego terminala ORLEN Neptun. Piąta lokalizacja położona jest na Ławicy Słupskiej i graniczy z obszarem, gdzie powstaje farma Baltic Power. Za ich realizację odpowiada spółka ORLEN Neptun.

Morska energetyka wiatrowa stanowi jeden z głównych kierunków rozwoju nowoczesnej energetyki koncernu. Zgodnie ze Strategią, do 2030 r. do Grupa ORLEN osiągnie 9 GW mocy zainstalowanych w odnawialnych źródłach energii. Realizacja wszystkich projektów morskich farm wiatrowych, jakie znajdują się obecnie w portfelu Grupy ORLEN, zapewni koncernowi ok. 6,4 GW mocy i przyczyni się do osiągnięcia celu neutralności emisyjnej firmy do 2050 roku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBRZOZÓW. Historyczna chwila dla szpitala. 150 mln zł na brzozowską onkologię!
Następny artykułInflacja we wrześniu. GUS przedstawił pełne dane