A A+ A++

Podczas minionego weekendu w Barcinie doszło do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych. Na szczęście ich uczestnicy nie odnieśli poważniejszych obrażeń. O piątkowej kolizji na rydzku już pisaliśmy, ale następnego dnia wczesnym popołudniem doszło do jeszcze jednego zdarzenia. Tym razem było to dachowanie na ul. Mogileńskiej.

O pierwszym zdarzeniu, które miało miejsce w  piątek 24 listopada pisaliśmy jeszcze tamtego wieczoru. Przypomnijmy, że w tamtym momencie nie było wiadomo, czy zdarzenie na skrzyżowaniu na rydzku zostanie zakwalifikowane jako kolizja, czy jako wypadek. Teraz kom. Wioleta Burzych oficer prasowa w Komendzie Powiatowej Policji w Żninie przekazała nowe informacje. Krótko przed 20.00 dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem dwóch samochodów osobowych na tzw. „rydzku”. Jak ustalili funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia, kierujący oplem vectrą 27-letni mieszkaniec Raciborza jadąc ul. Mogileńską, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu ul. Pakoską pojazdowi marki Daihatsu, który prowadził 57-letni mieszkaniec gminy Barcin i doprowadził do bocznego zderzenia pojazdów. Pasażerka z daihatsu została przewieziona do szpitala. Na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń. Kierujący byli trzeźwi i posiadali stosowne uprawnienia. Postępowanie wyjaśniające w sprawie w wykroczenie prowadzą mundurowi z miejscowego komisariatu.

Po zdarzeniu na “rydzku” nie było wiadomo, czy będzie ono zakwalifikowane jako kolizja, czy wypadek. Aby utrudnienia w ruchu nie trwały długo, policjanci od razu podjęli czynności, jakby to był wypadek fot. Karol Gapiński

Wioleta Burzych poinformowała również o kolejnej kolizji, która miała miejsce następnego dnia, kilkaset metrów dalej, na ul. Mogileńskiej w Barcinie.

– 25 listopada o 13.45 wpłynęło zgłoszenie o dachowaniu pojazdu na ul. Mogileńskiej. Jak ustalili mundurowi 39-letnia kobieta na skutek nieprawidłowo wykonanego manewru skrętu w prawo, wjechała na krawężnik, po czym odbiła się od drzewa, a następnie prowadzony przez nią volkswagen przewrócił się na bok. Mieszkanka gminy Barcin była trzeźwa i posiadała wymagane kwalifikacje do prowadzenia pojazdu. Za popełnione wykroczenie została pouczona – przekazała kom. Wioleta Burzych.

Karol Gapiński

Autor: Pałuki

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPlan zagospodarowania wokół „osadnika”
Następny artykułKurtka na przyszłość? Marka Carhartt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom zwolenników eko-mody