W poniedziałek 9 sierpnia Witold Waszczykowski był gościem TOK FM. Kontrowersje wywołały jego ostre słowa o tym, że Polska powinna wydalić chargé d’affaires ambasady USA w Polsce. – Ze względu na wtrącanie się w politykę naszego kraju ten człowiek powinien mieć status persona non grata i zostać wydalony z Polski – powiedział.
– Korzysta z faktu, że pochodzi z kraju, z którym mamy zaprzyjaźnioną dyplomację. On publicznie opowiada, że jego misją jest walka o prawa mniejszości, bo sam wywodzi się z mniejszości. Ingerowanie w tak otwarty sposób w politykę kraju, w którym jest gościem, to łamanie konwencji wiedeńskiej o dyplomacji z 1961 roku – kontynuował polityk, a jego słowa cytuje portal wspomnianej rozgłośni.
Witold Waszczykowski: Muszę odpowiedzieć wszystkim nienawistnikom
Komentarze wywoływały nie tylko słowa, ale również sposób ich wypowiadania przez Witolda Waszczykowskiego. „Mam wrażenie, że Pan Waszczykowski w TOK FM, delikatnie rzecz ujmując, jest niedysponowany” – napisał Cezary Tomczyk na Twitterze.
„Wczorajszy pan jest jeszcze?” – zapytał inny użytkownik mediów społecznościowych. Na ten wpis Witold Waszczykowski zdecydował się odpowiedzieć bezpośrednio. „Dzisiejszy, ale z poważną chorobą, polineuropatią, która m.in. takie ma objawy obok innych, jak niedowład kończyn” – poinformował polityk, a po pewnym czasie dodał kolejny wpis, w którym podsumował, dlaczego zdobył się na osobiste wyznanie. „Niestety muszę odpowiedzieć wszystkim nienawistnikom” – napisał.
twitterCzytaj też:
Biden nominował Brzezińskiego na ambasadora. Waszczykowski: Zastąpi obecnego oszołoma
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS