A A+ A++

Już kilka godzin temu informowaliśmy naszą społeczność o ciekawej dyskusji Wiedźmina od CD Projekt RED i Wiedźmina od platformy Netflix. Jak się okazuje – był to tylko teaser właśnie ujawnionej współpracy. Korporacje szykują WitcherCon, który odbędzie się właśnie 9 lipca 2021 roku.

WitcherCon to globalne święto wszystkiego, co wiedźminskie, które będzie transmitowane na żywo na kanałach Netflixa i CD Projekt RED.

CD Projekt potwierdza, że podczas wydarzenia zobaczymy masę ciekawych informacji dotyczących procesu tworzenia gier o Wiedźminie, wiedźmińskich gadżetów, serialu i anime Netflixa – w tym zobaczymy ekskluzywne materiały zza kulis.

Firmy przygotowują także panele dyskusyjne z twórcami gier wideo i serialu. Gracze i widzowie mogą także liczyć na „omówienie legend, bestiariusza i historii świata Wiedźmina wraz z początkami kontynentu”.

WitcherCon będzie idealnym miejscem do zaprezentowania daty premiery drugiego sezonu „Wiedźmina”, opublikowania daty premiery tej historii, pokazania animowanego „Wieśka” oraz może otrzymamy szczegóły dotyczące next-genowej aktualizacji do Wiedźmina 3: Dziki Gon. Firma niestety potwierdziła – nie możemy liczyć na nową przygodę od CDP RED:

Chociaż podczas wydarzenia nie zabraknie informacji, które z pewnością spodobają się fanom, to w trosce o ustanowienie odpowiednich oczekiwań CD PROJEKT RED informuje, że na WitcherConie nie zostanie zapowiedziana nowa gra z serii Wiedźmin.

Do rozpoczęcia wydarzenia pozostało 28 dni, ale CD Projekt podkreśla, że pierwsza transmisja odbędzie się 9 lipca o 19:00, a kolejna 10 lipca o 3:00.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMPGK sp. z o.o. stawia na nowoczesne i ekologiczne rozwiązania technologiczne. W Jaśle powstała instalacja układu kogeneracyjnego
Następny artykułSzczęśliwy finał poszukiwań 14-latka