Próbki pobrane z Odry nie wykazały rtęci. Badania Niemiec, jak i Polski wskazały jednak na wysoki poziom soli. Okazuje się jednak, że przyczyna zasolenia Odry może niedługo dotknąć także Wisłę. Czy jesteśmy zagrożeni plagą śniętych ryb?
„Analizy po obu stronach granicy wykazują wysokie zasolenie” – przyznała Minister Anna Moskwa. Nadmienić należy jednak, że na razie nie ustalony przyczyny śnięcia ryb i nie wiadomo czy przyczyniła się do tego sól. Wykluczono jednak obecność rtęci.
Jak zauważył Salon24, główną przyczyną zasolenia polskich rzek jest górnictwo i przemysł. Wydobywanie węgla związane jest z wypływem wód do wyrobisk. Stamtąd muszą być wypompowywane i zrzucane do cieków. Kopalnie położone są na odcinkach Wisły i Odry, a to te rzeki w głównej mierze zaopatrują 70 proc. zapotrzebowania na wodę.
Zjawisko to nie jest niczym nowym i nie wiadomo czy to właśnie ono odpowiedzialne jest za śnięcie ryb. Już w 1965 roku w Kwartalniku Geologicznym ukazał się artykuł autorstwa Jana Pałysa pt. „Zasolenie cieków powierzchniowych wskutek odprowadzania wód odpływowych na Górnym Śląsku”. Na podstawie badań wody autor doszedł do wniosku, że przy niskich stanach wody zasolenie w zaokrągleniu przypominało zasolenie Bałtyku. Problem był większy właśnie w dorzeczu Odry.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS