A A+ A++

“Piast ma kilka indywidualności, ale nie widzę, żebyśmy w drużynie mieli gorszych piłkarzy albo mniej doświadczonych. Nie patrzę na potencjał rywali, skupiamy się na sobie” – powiedział przed meczem 4. kolejki ekstraklasy w Gliwicach trener Wisły Płock Maciej Bartoszek.

Jego drużyna zajmuje obecnie trzynaste miejsce w tabeli, a Piast dziesiąte. Obydwa zespoły mają na koncie po 3 pkt.

Płocczanie wygrali jedyny mecz u siebie, z Radomiakiem 1:0, rywale pokonali tylko Stal Mielec 2-0 na wyjeździe. Trudno wskazać faworyta sobotniego meczu.

Piłkarzem Wisły, który z Radomiakiem zebrał najwięcej uwag po pierwszej połowie, a pochwał po drugiej, był młodzieżowiec Dawid Kocyła. Zawodnik wyszedł na murawę po przerwie jak odmieniony.

“W szatni padły wskazówki co do postawy wahadłowych i to mogło mieć wpływ na lepszą postawę Dawida. Ale takie wskazówki padły także pod adresem pozostałych piłkarzy i pewnie dlatego gra wyglądała inaczej. Także organizacja powrotu po straconej piłce była dużo lepsza niż wcześniej” – wyjaśnił na przedmeczowej konferencji trener.

Pod koniec pierwszej połowy z boiska zszedł Rafał Wolski, nieoficjalnie wiadomo, że powodem były zawroty głowy.

“Rafał przeszedł … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułItaly may have hit Europe's hottest day on record
Następny artykułPotrącenie rowerzysty w Wojnowie