Z niemal 4-miesięcznym opóźnieniem Formuła 1 rozpocznie rywalizację w sezonie 2020. Areną inauguracji będzie austriacki Red Bull Ring. W Styrii kierowcy pościgają się dwukrotnie – 5 i 12 lipca.
Aby powrót na tory stał się możliwy, konieczne było stworzenie specjalnego protokołu bezpieczeństwa, zawierającego wiele obostrzeń i wytycznych. Trybuny pozostaną – przynajmniej w pierwszej fazie sezonu – puste. Liczba osób w padoku będzie ograniczona, a wszyscy regularnie poddawani będą testom na obecność koronawirusa. Poszczególne zespoły zostaną od siebie odizolowane. Podróże w dużej mierze realizowane będą przy pomocy czarterowanych samolotów.
Cały zbiór procedur liczy w tym momencie ponad 80 stron. Carey podkreśla, że nie powtórzy się już sytuacja z Australii, gdzie jeden pozytywny przypadek zarażenia koronawirusem u członka McLarena doprowadził do odwołania grand prix.
– Osoba, u której potwierdzi się obecność koronawirusa nie doprowadzi do odwołania wyścigu – powiedział Carey w rozmowie z oficjalnym serwisem Formuły 1. – Zachęcamy zespoły do przygotowania procedury, według której dana osoba poddana zostanie kwarantannie w hotelu, a na jej miejsce będzie zastępstwo.
– Niektóre rzeczy wciąż trzeba omówić i przemyśleć. Wachlarz „co, jeśli” jest niezwykle szeroki, by każdą możliwość teraz przedyskutować. W każdym razie zespół, który nie będzie mógł wystąpić w wyścigu nie doprowadzi do jego odwołania. Nie sądzę, bym mógł teraz na szybko podać konsekwencje i plan działania. Jednak będzie procedura, dzięki której wykrycie zakażenia nie doprowadzi do przerwania [wyścigowego weekendu]. Jeśli zarażony będzie kierowca, zespoły mają rezerwowych.
– Nie podjęlibyśmy próby rozpoczęcia sezonu, gdybyśmy nie byli pewni, że dysponujemy odpowiednimi procedurami, fachową wiedzą i możliwościami, aby zapewnić bezpieczne środowisko i zarządzać wszystkimi napotkanymi problemami.
Carey pochwalił również działania Międzynarodowej Federacji Samochodowej, która w wielu obszarach aktywnie wspierała Formułę 1.
– Z pewnością FIA zasługuje na ogromne uznanie. Można powiedzieć, że kierowali tymi procesami pod względem zdrowia i bezpieczeństwa. Współpracowaliśmy również z szeregiem zewnętrznych ekspertów.
– Istnieje rygorystyczny zestaw wytycznych. W tym momencie jest to prawdopodobnie 80-90 stron i zawarte jest wszystko: sposoby podróżowania, zakwaterowanie, czynności na torze takie jak posiłki czy toaleta, przerwy między wyścigami i testy. Każdy zostanie sprawdzony przed wyjazdem, a następnie kontrole przeprowadzane będą co dwa dni. Istnieją procedury na wypadek infekcji. Zdajemy sobie sprawę, że jest ona możliwa, ale chcemy być przygotowani, aby sobie z tym poradzić. Pracujemy m.in. nad wprowadzeniem opcji śledzenia – wyjaśnił Chase Carey.
Inaugurujące sezon 2020, Grand Prix Austrii zaplanowane jest na 5 lipca.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS