A A+ A++

Windows 10 pojawił się na wielu urządzeniach i do takich z pewnością zalicza się kalkulator graficzny, na którym swego czasu został częściowo odpalony (bo o pełnoprawnym starcie raczej nie mogło być mowy). Okazuje się, że najnowszy system operacyjny Microsoftu może również trafić na smartfona Apple, a dokładniej model iPhone X, na którym jeden z użytkowników zdołał go uruchomić. Należy jednocześnie podkreślić, że było to realne za sprawą maszyny wirtualnej (VM), dzięki której dziesiąta wersja oprogramowania ruszyła w oknie aplikacji. Maszyny wirtualnie są powszechnie wykorzystywane na komputerach np. w celu odpalenia niekompatybilnej gry czy programu na starszym Windowsie, jednak widać, że znaleziono dla nich zastosowanie również w tej sytuacji. Dokładniej rzecz ujmując skorzystano z narzędzia UTM pozwalającego zainstalować Windowsa bądź Linuxa na maszynie wirtualnej. Ta konkretna aplikacja nie jest dostępna w sklepie App Store więc trzeba było poszukać alternatywnej drogi dystrybucji. Dobrze a jak wypada działanie systemu w praktyce? Cóż niestety tu daleko jest choćby do dobrego poziomu, a finalny efekt jest co najwyżej średni.

Użytkownik iPhone’a X zdołał odpalić na smartfonie system Windows 10, aczkolwiek o większej płynności nie może być mowy.

Uruchomienie maszyny wirtualnej z Windowsem 10 zajęło bowiem 20 minut i tutaj problemy z wydajnością nie skończyły się, zaś kolejne były widoczne podczas wykonywania prostych czynności takich jak odpalenie standardowych aplikacji czy folderów. Przykładowo uruchomienie Ustawień oraz Menedżera Urządzeń zajęło 30 sekund. Natomiast instalacja systemu operacyjnego z pliku ISO trwała 2 godziny. Na plus to fakt, że dało radę odpalić pakiet Office 2019, aczkolwiek jego start oczywiście zajmuje wieczność. Do testów wykorzystano starszy build okienek o numerze 1607 z kolei osoby przeprowadzające test przyznały, że chociaż iPhone X ma dobrą wydajność to funkcjonowanie Windowsa 10 może być sprawniejsze na sprzęcie pokroju iPad Pro. Co ważne skorzystanie z usług aplikacji UTM nie wymaga jailbreak’a. Spytacie zapewne, po co ktoś w ogóle instalował dziesiątkę na smartfonie Apple? Cóż, żeby udowodnić, że coś takiego jest zwyczajnie realne i może tego dokonać każdy w miarę ogarnięty użytkownik.

Tak jak wspominaliśmy nie jest to pierwszy nietypowy przypadek wykorzystania Windowsa 10. HP Prime Graphing Calculator wyposażony 256 pamięci RAM to sprzęt, który częściowo zdołał podołać wymaganiom lżejszej wersji Windows 10 IoT Core, chociaż w momencie ubiegłorocznego testu stanęło tylko na ekranie ładowania. Co ciekawe dokładnie ten sam człowiek w przeszłości odpalił normalną edycję Windows 10 na OnePlus 6. Zgodnie z marcowymi statystykami NetMarketShare, Windows 10 posiada 57 procent udziałów, z kolei drugi w zestawieniu Windows 7 może pochwalić się 26-procentowymi udziałami. Mniejsze zainteresowanie siódemką raczej nie jest zaskoczeniem zważywszy na zakończone w styczniu bieżącego roku wsparcie, w konsekwencji posiadacze dostępnego od 2009 roku systemu nie mogą już liczyć na aktualizacje obejmujące m.in. bezpieczeństwo oprogramowania Microsoftu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowstało pierwsze w Małopolsce izolatorium. Co to takiego?
Następny artykułJak poprawnie nosić maseczkę? Ekspert radzi