A A+ A++

W pierwszym półfinale Marketa Vondrousova (Czechy) pokonała 6:3, 6:3 Elinę Switolinę (Ukraina, WC). Do stanu 2:2 pewnie wygrywał podania. Potem po jednym breaku. A od siódmego gem przełamanie zdobywała tylko Czeszka. W drugiej partii wyszła na 4:0, ale rywalka nie dała za wygraną Ukrainka odrobiła straty i miała podania na 4:4. Ostatecznie to Marketa jeszcze raz uzyskała przewagę i awansowała do finału. Jest pierwszą nierozstawioną zawodniczką w Erze open, która tego dokonała.

W drugim spotkaniu po 139 minutach Ons Jabeur (Tunezja, 6) wygrała 6:7(5), 6:4, 6:3 z Aryna Sabalenką (2). W pierwszym secie zacięte gemy szanse na breaka z obydwu stron, ale ostatecznie bez strat. W tie-breaku Tunezyjka nie utrzymała prowadzenia 4:2. W drugiej partii Białorusinka wykorzystała okazję przy 2:2, później wyszła na 4:2. Ons ruszyła do powrotu i po świetnych akcjach wygrała cztery kolejne gemy. W trzeciej odsłonie zdobywa przewagę przy 3;2. Przy 2:5 Aryna broni dwóch piłek meczowych. W następnym gemie Jabeur asem kończy spotkanie. Gdyby Sabalenka awansowała do finału zrzuciła by Świątek z pozycji liderki rankingu.

Półfinały

Marketa Vondrousova (Czechy) – Elina Switolina (Ukraina, WC) 6:3, 6:3

Ons Jabeur (Tunezja, 6) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 6:7(5), 6:4, 6:3

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułТеорію можна буде вчити не в автошколах
Następny artykułOlivia Różański: Cieszymy się chwilą, tkwi w nas potencjał