Dzisiaj, 28 czerwca (09:05)
Jest niekwestionowanym liderem rankingu ATP, wygrał w tym roku Australian Open i Roland Garros. Wiadomo, że jest najlepszy w tym sezonie, ale jeśli zwycięży w rozpoczynającym się dziś Wimbledonie, osiągnie coś więcej. Novak Djoković gra o 20. tytuł wielkoszlemowy w karierze, gra też o GOAT, tytuł tenisisty wszech czasów.
20 razy Wielkiego Szlema wygrywali Roger Federer i Rafael Nadal. To dla nich (na razie?) zarezerwowane jest określenie największych tenisistów w historii tej dyscypliny. Częściej mówi się w ten sposób o Szwajcarze, którego elegancka gra dodaje mu wśród ekspertów i kibiców jeszcze więcej uznania i podziwu. Hiszpan na pewno pozostanie do końca życia “królem mączki” za to, że wygrywał regularnie w Roland Garrosie. Ale w najlepszych latach kariery wygrywał też na pozostałych turniejach wielkoszlemowych.
Djoković konsekwentnie podpiłowuje tron dwóch mistrzów. W tym roku po znakomitym półfinale pokonał w Paryżu Nadala. A potem w finale, mimo że przegrał dwa pierwsze sety, ograł najgroźniejszego rywala z kręgu zawodników nowej generacji Stefanosa Tstitsipasa. Sięgnął po 19. tytuł w swej karierze.
Serb ma na koncie dziewięć zwycięstw w Australian Open, dwa w Rolandzie Garrosie, pięć w Wimbledonie, trzy w US Open. Djoković ma … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS