Niedawno ogłoszono, że słynny strateg formacji Mercedes-AMG Petronas F1 – James Vowles, opuścił szeregi byłych mistrzów świata i stanął na czele Williamsa.
Biorąc pod uwagę powiązania Toto Wolffa, szefa zespołu Mercedesa, z Williamsem, a także korzystanie przez ekipę z Oxfordshire z silników niemieckiego producenta, podejrzewano, że transfer ten ma na celu umocnienie pozycji Mercedesa w Formule 1.
– Nie, mam zupełnie inne informacje – powiedział dr Helmut Marko, doradca Red Bulla ds. sportów motorowych. – Vowles przeszedł tam z własnej woli i zabiera ze sobą nawet dobrych inżynierów. Moje źródła mówią mi, że to dlatego nastroje w Mercedesie są tak napięte.
79-letni Marko podejrzewa, że odejście Vowlesa może mieć nawet natychmiastowy negatywny wpływ na ekipę z Brackley.
– Zobaczymy. W każdym razie nadal wierzę, że Mercedes będzie naszym największym rywalem, jeśli chodzi o obronę tytułu w tym roku – dodał Austriak na antenie telewizji Sport1.
Video: Moja praca w F1 – Dyrektor działu silnikowego Mercedesa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS