Lubuscy leśnicy mają w swoich rękach ponad sto filmów z wilkami złapanymi w fotopułapki. Dzięki 400 urządzeniom policzyli dziką zwierzynę w lasach. Najwięcej jest saren – 59 tysięcy.
Operację monitorowania dziko żyjących dużych ssaków w lubuskich nadleśnictwach po raz pierwszy na tak ogromną skalę zaplanowali leśnicy z dwóch Regionalnych Dyrekcji LP w Zielonej Górze i Gorzowie, myśliwi z Polskiego Związku Łowieckiego i wojewódzka służba weterynaryjna.
Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Warszawska firma Taxuss zamontowała w lasach na terenie woj. lubuskiego 400 profesjonalnych fotopułapek modelu Browning Spec Ops Advantage oraz Edge na obszarze 7108 km kw., czyli 51 proc. całkowitej powierzchni województwa. Montowano je do drzew, zabezpieczając metalową obudową i zapięciem antykradzieżowym (w ciągu miesiąca ukradziono zaledwie dwie). Rozmieszczono je regularnie co 4,5 km. Urządzenia rejestrowały między 5 listopada a 5 grudnia 2022 r. jelenie, daniele, sarny, dziki, żubry, łosie i wilki. Na podstawie zarejestrowanych obrazów wykonano szacunki zagęszczeń zwierzyny metodą REM (ang. random encounter model).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS