A A+ A++

Byłem prezydentem w nieco innych czasach, technologia nie była tak rozwinięta, na takich pranksterów nie było raczej zapotrzebowania na „rynku”. Wtedy mieliśmy zupełnie inny sposób komunikowania się…” – mówi były prezydent Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Wirtualną Polską.

Telefon Brigitte Bardot

Kwaśniewski pytany o to, czy kiedykolwiek został wkręcony przez pranksterów odpowiedział, że nie. Przyznał jednocześnie, że jako prezydent nie miał telefonu komórkowego.

W czasach mojej prezydentury oczywiście komórki były, ale ja świadomie nie chciałem ich posiadać. Połączenia z telefonów komórkowych przekazywali mi moi współpracownicy, którzy weryfikowali moich rozmówców

— wyjaśnia.

Kwaśniewski w rozmowie z Michałem Wróblewskim podzielił się ciekawą historią. Co chciała załatwić Brigitte Bardot dzwoniąc do kancelarii prezydenta?

W tym czasie w Polsce minister ochrony środowiska zniósł zakaz strzelania do wilków w Bieszczadach. A w związku z tym, że pani Bardot była bardzo zaangażowana w ochronę zwierząt, szczególnie tych rzadkich, jak wilki, uznała, że może mnie poprosić o to, bym w jakiś sposób wpłynął na zmianę tej decyzji. Tłumaczyłem jej, że to leży w gestii rządu, ale w końcu podjąłem inicjatywę

— wspomina Kwaśniewski.

Następnie b. prezydent opowiada, jak zaprosił na spotkanie ówczesnego ministra rolnictwa, którym był Stanisław Żelichowski (PSL) i próbował go namówić do tego, aby „coś zmienić…”.

A on mówi: „dobrze, jestem nawet gotów odstąpić od tej decyzji, ale mam prośbę: pomóż mi się spotkać z Brigitte Bardot”. I tak oto ikona seksu i wszystkiego dla mojego pokolenia mogła wywrzeć wpływ na prawo w Polsce (śmiech)

— mówi b. prezydent.

kk/WP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChoinka na krakowskim Rynku już świeci! Pobiera mniej energii niż domowy czajnik
Następny artykułMeteoryt El Ali przywiózł ze sobą dwa nowe minerały. Wyjawią tajemnice kosmosu