A A+ A++

Wilczomlecz jest w stanie wybaczyć człowiekowi nawet największe niedbalstwo i zapominalstwo. Te ozdobne sukulenty uprawiać można w domu w donicach, ale także na zagonach w ogrodzie. Co zaś najważniejsze, odznaczają się niezwykłą zmiennością gatunkową, w związku z czym nietrudno jest znaleźć roślinę, która w pełni zaspokoi nasze wymagania estetyczne. Dowiedz się wszystkiego o sadzeniu i pielęgnacji wilczomlecza, łącznie z niebezpieczeństwem z nimi związanym.

Wilczomlecz myrtowaty. Źródło: shutterstock

  1. Wilczomlecz – wymagania glebowe
  2. sadzenie i uprawa wilczomlecza
  3. Podlewanie i nawożenie wilczomlecza
  4. Rozmnażanie wilczomlecza
  5. Ochrona wilczomlecza
  6. Wilczomlecz w ogrodzie
  7. Najpiękniejsze gatunki wilczomlecza

Na świecie jest około 2 tysięcy gatunków roślin z rodzaju wilczomleczy (Euphorbia), należących zresztą do rodziny o tej samej nazwie. W ogromnej większości są to ciepłolubne sukulenty, krzewy i drzewa występujące przede wszystkim w Afryce, ale i w naszym kraju zaobserwowano ponad 20 dziko rosnących gatunków. Do najbardziej rozpowszechnionych należy porastający zbocza i nasypy kolejowe wilczomlecz lancetowaty (E. esula), uznawany za chwast wilczomlecz obrotny (E. helioscopia), powszechny na polach uprawnych wilczomlecz ogrodowy (E. peplus) czy preferujący zarośla i skraje lasów wilczomlecz sosnka (E. cyparissias).

Trudno jest zbiorczo scharakteryzować wilczomlecze, gdyż jedne przypominają łąkowe byliny, inne zaś… egzotyczne kaktusy. Znajdują się wśród nich rośliny jednoroczne, dwuletnie, a także wieloletnie. Wysokością sięgają od kilkunastu centymetrów do nawet 1,5 metra! Jedyną cechą wspólną wszystkich gatunków jest nietypowy kwiatostan, który składa się z niepozornego kwiatu zawierającego jednej pręcik i jeden słupek, otoczonego wszak przez kolorowe i zdobne liście podsadki, które amatorzy mylą zwykle z kwiatami. Przyjmują one odcienie od neutralnej zieleni i żółci po czerwień i pomarańcz i utrzymują się przez długie miesiące. Kwiaty właściwe, mimo że tak skromne, posiadają jednak moc wabienia wielu skrzydlatych owadów.

Wilczomlecz w środowisku naturalnym oraz w ogrodzie stwarzają jednak niebezpieczeństwo, którego trzeba być świadomym. Otóż w ich łodygach i liściach znajduje się biały sok, będący owym „wilczym mlekiem”, któremu zawdzięczamy nazwę gatunku. Jest to substancja wysoce trująca, którą co prawda dawniej stosowano w medycynie ludowej do leczenia np. brodawek czy piegów, ale która stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia. Obecne w niej kwas euforbinowy, kauczuk oraz związki cyjanogenne powodują zmiany na skórze, łącznie z pęcherzami i owrzodzeniami, a po dostaniu się do oka mogą tymczasowo oślepiać. Efektem konsumpcji są natomiast wymioty i biegunka. Stąd też wilczomlecze nie powinny znajdować się w zasięgu małych dzieci, zaś nawet dorośli ogrodnicy powinni do wszelkich prac z nimi wkładać rękawice ochronne.

Uwaga!
Szczególną ostrożność przy kontakcie z wilczomleczami powinny zachowywać osoby uczulone na lateks.

Wilczomlecz – wymagania glebowe

Ogólna zasada mówi, że wilczomlecz uprawiamy na dobrze przepuszczalnej glebie w pełnym słońcu. Tak naprawdę jednak, te niezwykle tolerancyjne rośliny radzą sobie dobrze na większości typów podłoża, łącznie z suchym i piaszczystym, ale za wyjątkiem gliniastego. Niektóre gatunki są nawet w stanie zaakceptować pewien poziom cienia w ciągu dnia. Idealny odczyn gleby powinien być lekko kwaśny, ewentualnie neutralny. Sadząc wilczomlecze w doniczkach najlepiej jest wykorzystywać specjalną mieszankę podłoża do kaktusów i sukulentów.

sadzenie i uprawa wilczomlecza

Ze sporymi sukcesami można większość wilczomleczów wysiewać do doniczek w warunkach domowych. Alternatywnie, w sklepach ogrodniczych można kupić małe sadzonki, które choć wyglądają niepozornie, rozrastają się po posadzeniu do imponujących rozmiarów. Wilczomlecze sadzimy więc tak, aby miały sporo przestrzeni wokół, nawet, jeśli z początku nie wygląda to przesadnie atrakcyjnie. Do ogrodu najlepiej wysadzać je wiosną, gdy ryzyko przymrozków minie, ale w domu można zacząć uprawę niemal w dowolnym momencie, choć zimą większość gatunków przechodzi w stan hibernacji i lepiej jej wówczas pozostawić w spokoju.

Wilczomlecz ma tendencję do rozrastania się we wszystkich kierunkach, co jednak nigdy nie jest problemem, ponieważ pędy można dowolnie skracać w każdym momencie.

Wilczomlecz migdałolistny. Źródło: shutterstock

Podlewanie i nawożenie wilczomlecza

Część wilczomleczów to sukulenty, które potrafią doskonale magazynować wodę w swoich pędach. Wszystkie gatunki są odporne na suszę i potrzebują stosunkowo mało wilgoci. Tych ogrodowych, uprawianych na zagonach nie trzeba więc podlewać wcale, natomiast doniczkowe nawadniamy od wiosny do jesieni, gdy kilka górnych centymetrów podłoża wydaje się całkiem suche. Zimą podlewamy wyłącznie wtedy, gdy roślina wydaje się więdnąć.

Także nawożenie powinno być sporadyczne. Warto o nim pomyśleć dopiero, gdy dolne liście zaczną wyraźnie żółknąć. Wtedy stosujemy niskie dawki rozpuszczalnego w wodzie nawozu. Generalnie, rośliny doniczkowe wymagają więcej odżywiania niż te sadzone na zagonach – tym ostatnim wystarczy podsypać przy sadzeniu garść kompostu do gleby.

Rozmnażanie wilczomlecza

Wilczomlecz entuzjastycznie rozmnaża się sam – wokół macierzystej rośliny pojawiają się zwykle nowe przyrostki, które można po prostu wykopać i przesadzić w dowolne miejsce. Ponadto dobre rezultaty przynosi również rozmnażanie przez sadzonki pędowe lub korzeniowe. W tym celu należy odciąć kawałek lub jeden z pędów, umieścić go w podłożu bez gliny, np. w torfie i utrzymywać w lekkiej wilgotności, rozpylając lekko wodę i trzymając całą uprawę pod foliowym przykryciem. W miarę możliwość torf wietrzymy raz dziennie, a gdy ukażą się nowe zielone pędy, bądź sadzonka pędowa się ukorzeni, możemy nową roślinkę przesadzić.

Tabela przedstawiająca korzyści z uprawy wilczomleczy; opracowanie własne

Ochrona wilczomlecza

Wysoki poziom wilgotności, zarówno w glebie, jak i w powietrzu, sprzyja rozwojowi chorób grzybicznych u wilczomleczy, więc należy przetrzymywać je w dobrze wentylowanych pomieszczeniach. Zanim sięgniemy po fungicydy warto najpierw zadbać o odpowiednie podłoże i warunki zewnętrzne. Odporność na zimno jest bardzo różna u różnych gatunków, ale wieloletnie gatunki ogrodowe, takie jak słynący z uroczych żółtych kwiatów wilczomlecz pstry (E. polychroma) doskonale znoszą nawet większe mrozy i nie wymagają żadnej ochrony na zimę.

Wilczomlecz jest przyjemnie odporny na większość szkodników – niewiele zwierząt ma ochotę na kontakt z ich toksycznym mlekiem lub ostrymi liśćmi. Tym niemniej, na roślinach spotyka się czasami wełnowce oraz przędziorki, które chętnie żywią się liśćmi, osłabiając je i powoli zabijając. Mają one zastraszające tempo rozmnażania, więc wczesna interwencja jest kluczowa dla uratowania rośliny. Za najlepsze środki zwalczania tych niechcianych gości uważa się specjalne insektobójcze mydła oraz olejki aromatyczne, np. z miodli indyjskiej.

Wilczomlecz okazały. Źródło: shutterstock

Wilczomlecz w ogrodzie

Wilczomlecz jest
przede wszystkim uprawiany jako zdobne rośliny doniczkowe, które
przetrwają w dobrej formie mimo częstych wyjazdów domowników czy zwykłej
zapominalskości. Prezentują się doskonale na parapetach, ale także
dobrze oświetlonych stołach jadalnych czy półkach. W sezonie letnim
można wynosić je na balkon lub taras, gdzie dodadzą sferze wypoczynkowej
aury egzotyczności. W ogrodzie natomiast doskonale radzą sobie na skalniakach, a także wywyższonych zagonach, idealnie o skośnej rzeźnie terenu. Można je łączyć z rozchodnikami i rojnikami, ale także złocieniem maruna, uczepami, tulipanami, bulbine krzewiastą czy kolorowymi przypołudnikami.

Najpiękniejsze gatunki wilczomlecza

Jednym z najbardziej znanych gatunków wilczomleczy na świecie jest gwiazda betlejemska, czyli wilczomlecz nadobny (E. pulcherrima). Uprawiany w doniczkach stał się symbolem świąt Bożego Narodzenia, a w wielu krajach ciętymi kwiatami dekoruje się nawet świąteczne stoły czy choinki. W ogródkach skalnych z kolei bardzo często widzimy piękne „kolczaste” wilczomlecze mirtowate (E. myrsynites) o płożących się długich pędach w kształcie rozet. Cenione są również jednoroczne wilczomlecze obrzeżone (E. marginata) o wysokości ok. 60 cm i pięknych ciemnozielonych liściach z białymi brzegami. Do na wpół zacienionych stref ogrodu można natomiast wybrać dwuletni wilczomlecz groszkowy (E. lathyris), który dorasta nawet do 150 cm i odznacza się wąskimi, długimi liśćmi okalającymi czerwonawa łodygę. Ponadto, godne polecenia są również piękne odmiany wilczomlecza pstrego, np. „Bonfire” o czekoladowych liściach kontrastujących ze złotymi kwiatami oraz niezwykle eleganckie odmiany wilczomlecza okazałego przeznaczone do uprawy doniczkowej (E. milli), np. kompaktowa odmiana „Mini” o przysadkach kwiatowych w barwie pięknej czerwieni czy kwitnący niemal nieprzerwanie „White” o białych przysadkach.

Ogólnie wilczomlecze są idealną propozycją dla początkujących ogrodników, gdyż łatwiej im zaszkodzić nadmiarem pielęgnacji niż jej brakiem. Wystarczy więc, że wybierzesz gatunek odpowiadający Twoim wymogom estetycznym i warunkom uprawy, a przy zachowaniu właściwych środków bezpieczeństwa będziesz cieszyć się piękną ozdobą domu lub ogrodu!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)

Bibliografia

  1. Bonnie L. Grant; “Growing Euphorbias: How To Cultivate A Euphorbia Plant Euphorbia”; data dostępu: 2021-06-09
  2. Marie Iannotti; “How to Grow Euphorbia”; data dostępu: 2021-06-09
  3. Jenny Andrews; “EUPHORBIA: HOW TO GROW & CARE FOR A SPURGE PLANT”; data dostępu: 2021-06-09
  4. World of Succulents ; “How to Grow and Care for Euphorbias”; data dostępu: 2021-06-09
  5. BBC Gardeners, World Magazine ; “How to grow euphorbias”; data dostępu: 2021-06-09
  6. Val Bourne ; “How to grow euphorbias for winter foliage”; data dostępu: 2021-06-09
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstra gra nie popłaca – Studzienna pokonała osłabiony Pawłów [ZDJĘCIA]
Następny artykułSOK Suwałki: Seasonal – Maciej Sochoń