A A+ A++

Na 16 listopada warszawski Sąd Okręgowy wyznaczył pierwszą rozprawę w procesie dotyczącym znieważenia prezydenta Andrzeja Dudy przez pisarza Jakuba Żulczyka. Wcześniej sąd nie uwzględnił wniosku obrony o umorzenie sprawy, argumentując, że konieczne jest przeprowadzenie postępowania dowodowego.

CZYTAJ TAKŻE:

— NASZ NEWS. Nazwał prezydenta Dudę „debilem”. Jest akt oskarżenia przeciwko znanemu pisarzowi. Grożą mu nawet 3 lata więzienia

— Prezydent komentuje sprawę Żulczyka: Do niedawna w ogóle nie wiedziałem, że ktoś taki istnieje. Później dowiedziałem się z mediów

Sprawa dotyczy wpisu na portalu społecznościowym z listopada ub.r., w którym – komentując wpis prezydenta Andrzeja Dudy po wyborach prezydenckich w USA – Żulczyk nazwał go „debilem”. Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się po zawiadomieniu osoby prywatnej. Akt oskarżenia wpłynął do warszawskiego Sądu Okręgowego pod koniec marca.

Jak wynika z wykazu spraw medialnych Sądu Okręgowego w Warszawie, pierwsza rozprawa w tym procesie odbędzie się 16 listopada. Wcześniej, na początku sierpnia, sąd nie uwzględnił wniosku obrony o umorzenie sprawy, argumentując, że konieczne jest przeprowadzanie postępowania dowodowego.

Uzasadniając wniosek, pełnomocnik Żulczyka mec. Krzysztof Nowiński podkreślał, że wypowiedź jego klienta nie miała charakteru nieracjonalnej zniewagi, a „ostrej, ale mimo wszystko krytyki”.

Na pewno spoczywa na mnie większa odpowiedzialność za słowo niż na obywatelu, który nie ma takich zasięgów jak ja, ale użyłem tego słowa z premedytacją i celem tego nie było zwrócenie na siebie uwagi ani wykpienie czy upokorzenie człowieka, który pełni funkcję prezydenta, pana Andrzeja Dudy, tylko krytyka jego bardzo nierozsądnych zachowań – którą podtrzymuję

— mówił z kolei sam Żulczyk.

Wpis Żulczyka

Po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich w USA prezydent Andrzej Duda napisał na Twitterze: „Gratulacje dla Joe Bidena za udaną kampanię prezydencką; w oczekiwaniu na nominację Kolegium Elektorów Polska jest zdeterminowana, by utrzymać wysoki poziom i jakość partnerstwa strategicznego z USA”. Wpis ten skomentował Żulczyk.

Nigdy nie słyszałem, aby w amerykańskim procesie wyborczym było coś takiego, jak „nominacja przez Kolegium Elektorskie”. Biden wygrał wybory. Zdobył 290 pewnych głosów elektorskich, ostatecznie, po ponownym przeliczeniu głosów w Georgii, zdobędzie ich zapewne 306, by wygrać, potrzebował 270. Prezydenta-elekta w USA „obwieszczają” agencje prasowe, nie ma żadnego federalnego, centralnego ciała ani urzędu, w którego gestii leży owo obwieszczenie. Wszystko co następuje od dzisiaj – doliczenie reszty głosów, głosowania elektorskie – to czysta formalność. Joe Biden jest 46 prezydentem USA. Andrzej Duda jest debilem

— napisał na Facebooku.

Pisarz oskarżony jest z art. 135 par. 2 Kodeksu karnego; grozi mu do 3 lat więzienia.

tkwl/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMobilny punkt szczepień w gminie Lubin już w ten weekend
Następny artykuł#Wakacje z BWA: Z wizytą u małych architektów