A A+ A++

Poszukiwanie śladów życia pozaziemskiego to od dawna jedno z największych wyzwań stojących przed naukowcami. Jednak nawet jeśli uda się wykryć sygnały wysyłane przez obce cywilizacje, kluczowym problemem pozostaje ich rozszyfrowanie. Okazuje się, że w tej kwestii nieocenioną pomocą mogą służyć… wieloryby.

Instytut SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence) od lat prowadzi badania mające na celu poszukiwanie dowodów na istnienie inteligentnego życia poza Ziemią. W ramach tych prac powstał specjalny zespół o nazwie Whale SETI, który zajmuje się analizą złożonej komunikacji głosowej wielorybów. Naukowcy mają nadzieję, że zdobyta w ten sposób wiedza pomoże im w przyszłości rozszyfrować sygnały wysyłane przez hipotetyczne cywilizacje pozaziemskie.

Choć SETI skupia się na poszukiwaniu sygnałów radiowych, wcale nie ma gwarancji, że w przypadku nawiązania kontaktu z obcymi uda się je poprawnie zinterpretować. Zdaniem założyciela Whale SETI, Lawrence’a Doyle’a, jedynym sposobem na przygotowanie się na tę ewentualność jest praktyka – a najlepszym obiektem badań są zwierzęta, które wykazują cechy przypominające ludzką komunikację.

W tym kontekście delfiny i wieloryby okazują się szczególnie interesujące. Te niezwykle inteligentne stworzenia wymieniają między sobą sygnały, które zawierają złożone informacje i są przesyłane na duże odległości. Co więcej, ich komunikacja wykazuje pewne cechy lingwistyczne, co czyni ją doskonałym obiektem badań dla naukowców z Whale SETI.

Podobnie jak w przypadku komunikacji międzyludzkiej na duże odległości, niektóre komunikaty wielorybów nieuchronnie giną w przestrzeni. Mimo to zwierzęta wciąż się rozumieją – przynajmniej w ogólnym zarysie. Oznacza to, że niektóre części sygnału mogą zawierać więcej informacji niż inne lub dostarczać kluczowych faktów, które pomagają wypełnić brakujące luki. Im lepiej naukowcy zrozumieją naturę komunikacji wielorybów, tym łatwiej będzie im rozszyfrować potencjalne sygnały obcych.

Kluczową rolę w badaniach Whale SETI odgrywa prawo Zipfa – zasada lingwistyczna używana do porównywania częstotliwości występowania liter lub cyfr w języku z częstotliwością występowania tych znaków w tekście. Okazuje się, że większość ludzkich języków wykazuje podobne wzorce dystrybucji słów, choć nikt nie wie, dlaczego tak się dzieje.

Jeśli komunikacja zwierząt (lub obcych) również podlega prawu Zipfa, naukowcy mogą dojść do wniosku, że posługują się one systemem językowym. A to oznacza, że informacje zawarte w tych sygnałach można rozszyfrować. Badania wykazały, że nawet odgłosy humbaków mają gwarantowaną składnię, co świadczy o przejrzystej strukturze ich komunikacji.

Choć droga do nawiązania kontaktu z obcymi cywilizacjami wciąż wydaje się długa i pełna wyzwań, naukowcy z Whale SETI mają nadzieję, że zgłębienie tajników komunikacji wielorybów może okazać się kluczem do rozszyfrowania sygnałów wysyłanych przez hipotetycznych kosmitów. Być może to właśnie te potężne ssaki morskie pomogą nam w końcu nawiązać dialog z istotami z odległych zakątków Wszechświata.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDoda chodziła od specjalisty do specjalisty. W końcu nadeszła ostateczna diagnoza
Następny artykułSerial Halo skasowany przez Paramount+ po dwóch sezonach. To nie musi być koniec