„Po wielu latach, a pracę w LOT skończyłem w 1994 roku, spotkałem swoich kolegów. To było niezwykle wzruszające” – przyznał kapitan Marian Nowotnik, były pilot wojskowy i emerytowany pilot cywilny PLL LOT.
Jak zapowiedział Rafał Milczarski, prezes Zarządu PLL LOT, okazji do takich spotkań będzie więcej. „Zainicjowaliśmy działanie, by trzy razy do roku, z okazji świąt Wielkanocnych, Bożego Narodzenia i Święta Lotnictwa Polskiego, organizować spotkania z naszymi seniorami, emerytami, którzy już w PLL LOT nie pracują, ale przyczynili się do znacznego rozwoju LOT-u na przestrzeni tych 90 lat” – podkreślił. Dodał, że bardzo cieszy się z obecności wnucząt, mając nadzieję, że pod skrzydłami babć i dziadków wzrasta kolejne pokolenie pilotów, kontrolerów ruchu lotniczego, stewardess.
Goście spotkania zostali poproszeni o przyniesienie pamiątek związanych z pracą w firmie. Każda z tych rzeczy to cenny nabytek, ponieważ pomoże tworzyć muzeum LOT-u. Przekazaniu tych przedmiotów – zdjęć, wycinków z gazet, legitymacji, elementów uniformu, towarzyszyły długie rozmowy i piękne wspomnienia, którymi zaproszeni goście mogli podzielić się nie tylko w kuluarach, ale również przed kamerą. Zachętą był krótki dokument poświęcony osobie kapitana Nowotnika.
Chcemy takich filmów na 100-lecie zrobić jak najwięcej, podkreślił Milczarski.
Spotkanie, które odbyło się 14 grudnia w siedzibie PLL Lot, było nie tylko początkiem nowej tradycji, ale również okazją do wspólnego spędzenia czasu w trakcie wspólnych warsztatów, podczas których goście mogli samodzielnie wykonać świąteczne dekoracje i prezenty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS