23-letni Adrian to były piłkarz SMS-u Ślesin, który pod koniec wakacji uległ poważnemu wypadkowi w przydomowym basenie. Po skoku doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego. By 23-latkowi wróciła władza w rękach i nogach, musi przejść bardzo kosztowną rehabilitację.
Do wypadku doszło pod koniec wakacji. Adrian był zawsze niezwykle aktywną osobą, uprawiał sport, ale także ćwiczył na siłowni, biegał, no i pływał. Ale ta ostatnia kąpiel skończyła się dla niego tragicznie. Po wyciągnięciu go z wody okazało się, że doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego i porażenia wszystkich czterech kończyn.
Chłopak trafił do szpitala, kilka tygodni spędził na oddziale intensywnej terapii. Widać poprawę p powoli zaczyna ruszać rękami, ale nogi niestety nadal są niesprawne. Jego bliscy znaleźli klinikę, w której leczone są takie przypadki jak Adriana i pobyt w niej mógłby sprawić, że 23-latek znów będzie chodzić. Jednak koszt takiego leczenia jest ogromny, dlatego rodzina założyła zbiórki na portalach „siepomaga” i „zrzutka”, by zebrać pieniądze na rehabilitację Adriana. Żeby znów mógł chodzić. Z potrzebnych 100 tys. zł zebrano dotąd około jedną trzecią kwoty, a do końca zbiórek są jeszcze 73 dni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS