Wielkie serce ze zniczy na placu Solidarności zostało spontanicznie ułożone przez gdańszczan dwa lata temu, po zamordowaniu prezydenta Pawła Adamowicza. Było ono wyrazem wdzięczności dla tragicznie zmarłego prezydenta, ale także symbolem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podczas której został zabity.
Także w tym roku działacze Komitetu Obrony Demokracji, z którym prezydent Adamowicz był związany, postanowili ułożyć gigantyczne serce na Placu.
Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Jego budowa rozpocznie się już w środę 13 stycznia o godz. 18. Podczas akcji swój udział zapowiedzieli: Magdalena Adamowicz, Piotr Adamowicz i Aleksandra Dulkiewicz, którzy o godz. 18 zabiorą głos, a następnie przyłączą się do ustawienia zniczy.
W środę zostanie stworzony obrys serca z 3 tys. zniczy, a w czwartek serce zostanie wypełnione pozostałymi 33 tys. zniczy.
“Pamiętając o tym, że zaplanowana mowa nienawiści doprowadziła do tej tragedii, odtwórzmy tego dnia symbol naszej solidarności z jego ideami. 14 stycznia rozpalmy jeszcze raz Wielkie Gdańskie Serce dla Pawła Adamowicza na placu Solidarności w Gdańsku. Niech Gdańsk dzieli się dobrem, a serca dla Pawła Adamowicza zapłoną w całej Polsce” – czytamy na stronie wydarzenia.
Nie trzeba przynosić zniczy, można wpłacić datek na zbiórkę “Gdańsk dzieli się dobrem”
Działacze KOD zachęcają wszystkich do wzięcia udziału w wydarzeniu. Przypominają jednak, że nie trzeba przynosić własnych zniczy, jak dwa lata temu. Dzięki współpracy z Fundacją Gdańską zorganizowana została zbiórka pod nazwą “Gdańsk dzieli się dobrem”. Na koncie zbiórki zebrano już ponad 70 tys. zł. Datki pójdą na ułożenie wielkiego serca ze zniczy, ale także na inne cele.
“Każdy datek w całości przekazany zostanie na fundusz »Gdańsk dzieli się dobrem«, wspierający działania organizacji społecznych, ruchów obywatelskich oraz wolontariuszek i wolontariuszy w nich działających, z całej Polski – mniej doświadczonych, spoza dużych aglomeracji i z terenów o ograniczonym dostępie do programów pomocowych” – czytamy na stronie zbiórki.
– Mimo pandemii, która ogranicza możliwość bycia razem, chcemy wrócić do doświadczenia wspólnoty, jaka zawiązała się po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza – mówią inicjatorzy akcji. – Każdy, kto wpłaci darowiznę, zyskuje tytuł Honorowego Fundatora, ale i symbolicznie zapali jedno światło z tysięcy, z których chcemy rozpalić wielkie serce na placu Solidarności w Gdańsku. Dwa lata temu z inicjatywy Komitetu Obrony Demokracji takie serce powstało z 36 tys. zniczy, stając się wspaniałym symbolem solidarności i wspólnoty.
Akcja została zainicjowana przez: Magdalenę Adamowicz, Piotra Adamowicza, Aleksandrę Dulkiewicz, Fundację Gdańską i Komitet Obrony Demokracji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS