A A+ A++

Od 21 tygodni Iga Świątek jest liderką rankingu WTA. Polka rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Do lipca była niepokonana, triumfując w 37 meczach z rzędu. Jednak później nastąpił delikatny spadek formy. Po wygranej w wielkoszlemowym Rolland Garros nie doszła ani razu do półfinału zawodów, w których uczestniczyła. Świątek wierzy, że przełamanie nadejdzie w trwającym US Open.

Zobacz wideo
Szpilka o swoim wąsie. „Kama się wkurzyła, a teraz jestem Artur Gustavo Gavilia Szpilka”

Świątek bije kolejne rekordy. Polka blisko wyczyny Barty i Bertens

I jak na razie tenisistka z Raszyna radzi sobie znakomicie na amerykańskich kortach. Liderka WTA wygrała w pierwszej rundzie z Włoszką Jasmine Paolini (56. WTA) 6:3, 6:0. Bez większych problemów rozprawiła się także z kolejną rywalką – Amerykanką Sloane Stephens (51. WTA) 6:3, 6:2. Polka miała zdecydowaną przewagę na boisku i ani razu nie oddała inicjatywy przeciwniczce. 

Brutalne komentarze po porażce Hurkacza. “Widać to gołym okiem”

“Nie był to może jakiś porywający występ Świątek, ale na pewno solidny. Z meczu na mecz rośnie jej forma za Oceanem. Tym razem lepiej radziła sobie z serwisem, pokazała kilka ciekawych zagrań, którymi kończyła akcje” – pisał Dominik Senkowski ze Sport.pl. 

Co więcej, czwartkowy mecz miał szczególne znaczenie dla Świątek. Bowiem było to jej 52. zwycięstwo w tym roku. Więcej triumfów w jednym sezonie miały tylko dwie tenisistki. Mowa o Ashleigh Barty oraz Kiki Bertens. Australijka i Holenderka imponowały formą w 2019 roku. Wówczas wygrały kolejno 57 i 55 spotkań. Jeśli Polka awansuje do finału US Open i wygra go, wówczas wyrówna osiągnięcie Barty już podczas amerykańskiego turnieju.

Hurkacz odpadł z US Open. Rzucona rakieta, masa nieczystych zagrań, rozczarowanieHurkacz odpadł z US Open. Rzucona rakieta, masa nieczystych zagrań, rozczarowanie

Jednak póki co Świątek skupia się na kolejnym spotkaniu. W trzeciej rundzie wielkoszlemowego turnieju zmierzy się z Lauren Davies (105. WTA), która dość niespodziewanie pokonała zdecydowanie wyżej notowaną Jekaterinę Aleksandrową (28. WTA) 0:6, 6:4, 7:6. Do rywalizacji polsko-amerykańskiej dojdzie w sobotę 3 września. O której zagrają tenisistki? Tego dowiemy się w piątek – wówczas organizatorzy ogłoszą program na kolejny dzień. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNieznana fotka z Przybylską. Bieniuk wyjęła je z rodzinnego albumu
Następny artykułWiększość Polaków za likwidacją tzw. podatku Belki. “To mogłoby zachęcić do oszczędzania”