A A+ A++

Piątek, dzień przed wprowadzeniem lockdownu z powodu pandemii. W jednej z bydgoskich parafii ksiądz podczas wieczornej mszy zapowiada wprowadzenie nowego, mniejszego limitu osób, które mogą się znajdować w kościele. Jak to tłumaczy? Nie wspomina, że to dla ochrony zdrowia i życia. Wyjaśnia inaczej. – Jesteśmy pod presją, musimy wprowadzić ograniczenia – mówi kapłan.

Episkopat i biskup Tyrawa: Zachować dystans i limit

To tylko jeden z przykładów na to, że są księża, którzy z niechęcią podchodzą do rządowych ograniczeń. Teraz jednak mają także oficjalne stanowisko Episkopatu, jak się zachować. “Propozycja wskazań na Wielki Tydzień i Triduum Paschalne” – tak się nazywa dokument opublikowany na stronie bydgoskiej diecezji. Został wydany przez Komisję ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski. Rozpoczął się bowiem Wielki Tydzień, ostatnia prosta przed Świętami Wielkanocnymi, najważniejszymi dla katolików.

Kościół w oficjalnym dokumencie dopuszcza nieobecność na mszach w okresie wielkanocnym: “Ważnym powodem, o którym mówi Katechizm, jest samo zagrożenie, które stwarza epidemia, dlatego osoby, które w dobrze uformowanym sumieniu podejmują decyzję o pozostaniu w domu ze względu na zagrożenie epidemią, są zwolnione przez Kościół z obowiązku świątecznej Eucharystii. Nie dotyczy to jednak osób, które zwalniając się z Eucharystii, nie zwalniają się jednocześnie z innych niekoniecznych spotkań i zgromadzeń”.

Jest też mowa o nowych limitach wiernych w kościele – jedna osoba na 20 metrów kwadratowych. Kto ma tego dopilnować: proboszczowie i księża, aby nie narazić swoich wspólnot “na restrykcje lub powodować zgorszenie społeczne”.

Nakazują, aby u wejścia do kościoła stały służby parafialne. Ich członkowie mają liczyć osoby wpuszczane oraz dbać o właściwe odstępy. “Nie zawsze wypada, aby taką służbę pełnił kapłan, zwłaszcza gdy ma celebrować liturgię lub gdy może dochodzić do sytuacji spornych” – wyjaśnia Episkopat.

W Wielki Piątek katolicy uczestniczą w specjalnym nabożeństwie, podczas którego wierni całują figurę Jezusa na krzyżu. Tym razem ma być inaczej – bez całowania po kolei figury: “Należy pouczyć wiernych, by nie całowali Krzyża” – podkreślają biskupi. Uczczenie krzyża ma nastąpić przez przez podejście i przyklęknięcie lub skłon, z zachowaniem odpowiedniej odległości między uczestnikami. Tradycyjna, sobotnia święconka, czyli poświęcenie pokarmu, będzie się odbywać przed kościołami.

Liczą osoby przy wejściu

Parafie w Bydgoszczy różnie sobie radzą z nowymi regulacjami. W większości z nich ludzi wpuszcza się do kościołów jednym tylko wejściem – pozostałe są zamknięte. Dzięki temu łatwiej ich policzyć. W parafii Chrystusa Króla na osiedlu Jary w Bydgoszczy można wejść np. na mszę tylko przez zakrystię.

W największej świątyni w mieście, bazylice, do której może wejść 175 osób, więcej jest mszy – odbywają się teraz co godzinę –  w sumie jest ich 11 – pierwsza o 6 rano, a ostatnia o 18.

W kościele św. Marka na największym bydgoskim osiedlu Fordon limit osób na mszy wynosi od soboty zaledwie 98. Na terenie parafii mieszka około 13 tys. ludzi. Według zliczania wiernych, wykonywanego przez wszystkie parafie na zlecenie Instytutu Statystyki Kościelnej, przed pandemią na niedzielne msze chodziło mniej niż 30 procent z nich – czyli około 4 tys. osób. Mszy było sześć – wychodzi więc średnio niespełna 700 ludzi na jedno nabożeństwo. Od tej niedzieli proboszcz zarządził, że mszy będzie więcej, aż dziewięć. Otwarte jest tylko jedno główne wejście – pozostałe dwa zostały zamknięte. Przed nim stał w niedzielę kleryk, który zliczał osoby wchodzące do świątyni. Tak było także w poprzednim roku, na początku pandemii, kiedy rząd także uzależnił liczbę uczestniczących w mszy od powierzchni kościoła. Potem te ograniczenia pozostały, ale już mało kto w kościele się nimi przejmował. Zaprzestano liczenia uczestników mszy i wprowadzone ograniczenia nie były przestrzegane.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBp Miziński: Wielki Tydzień to czas refleksji nad sensem naszego powołania
Następny artykułOgromny pożar w rafinerii w Indonezji. 500 osób ewakuowano