Trzeba powiedzieć szczerze, że jeszcze świeża scena Valorant, taktycznej strzelanki od twórców League of Legends, sprawia Polakom sporo radości. Do tej pory triumfy na europejskiej scenie świętowali Patryk “Patitek” Fabrowski oraz Aleksander “zeek” Zygmunt. Jednak żaden z nich nie wygrał tak ważnego turnieju jak VCT Masters.
Polak zaskoczył Europę
Wydawało się, że awans polskiej Ballisty do VCT Masters to będzie najlepsze co nas spotka w tych rozgrywkach. Okazało się jednak, że może być jeszcze lepiej. Patryk Kopczyński i jego ekipa w finale musieli zmierzyć się z Heretics, najlepszą drużyną w Europie, która w 2020 roku okazała się najlepsza w trakcie prestiżowego VALORANT First Strike, a w VCT Masters była niepokonana.
Aby rozstrzygnąć zwycięzcę potrzebowaliśmy pięciu map. Na pierwszej i trzeciej lepsze było Heretics, ale pozostałe trzy należały już do Acend, które sprawiło ogromną sensację. Tym samym drużyna Polaka zgarnęła 100 tysięcy dolarów i niezwykle prestiżowy puchar.
VALORANT to gra, która nie ma nawet roku. Zamknięte testy rozpoczęły się 7 kwietnia 2020 roku, a oficjalna premiera gry miała miejsce 2 czerwca 2020. Gra została jednak ciepło przyjęta przez graczy. Sporo z nich postanowiło również zmienić grę i całkowicie przerzucić się na strzelankę od Riot Games, kosztem Counter Strike’a czy Fortnite’a. Do tej pory odbyły się tylko dwa wielkie turnieje esportowe – VALORANT First Strike oraz VCT Masters. Nie ulega jednak wątpliwości, że scena esportowa VALORANT z każdym tygodniem będzie rosła w siłę i już niedługo będzie porównywalna esportowymi ekosystemami League of Legends czy Counter Strike’a.
Czy Starxo dołączył tym samym do gigantów polskie esportu, czyli Marcina “Jankosa” Jankowskiego czy zawodnikó Virtus.pro? Do tego jeszcze daleka droga. Teraz Acend musi udowodnić, że VT Masters to nie był jednorazowy wyskok, ale efekt sporych umiejętności i ciężkiej pracy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS