A A+ A++

Poznanianka nigdy wcześniej nie dotarła tak daleko w imprezie tej rangi. Jej kolejną rywalką będzie Caroline Garcia. Francuzka jest rozstawiona z numerem czwartym. Ich spotkanie odbędzie się w poniedziałek.

Tym samym w czwartej rundzie turnieju wielkoszlemowego mamy dwie panie, bo przecież wcześniej awans wywalczyła rakieta numer jeden, czyli Świątek. To drugi przypadek w erze open tenisa, gdy dwie Polki zaszły tak daleko. Poprzednio miało to miejsce również w Melbourne, w 2008 roku. Wtedy reprezentowały nas Agnieszka Radwańska i Marta Domachowska.

Tenis. Troje tenisistów w drugim tygodniu Wielkiego Szlema po raz drugi

W sumie jednak w czwartej rundzie zagra troje singlistów z Polski, bo awansował też Hurkacz. To też drugi taki przypadek w historii. Poprzedni miał miejsce prawie 10 lat temu, podczas Wimbledonu 2013. Naszymi bohaterami byli wtedy: Radwańska, Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot.

Już w niedzielę dwoje naszych reprezentantów rozegra mecze czwartej rundy w Australian Open. Na Rod Laver Arena najpierw Świątek zmierzy się z Jekatariną Rybakiną z Kazachstanu (początek nie przed 2.30 polskiego czasu), a po niej Hurkacz sprawdzi się na tle Amerykanina Sebastiana Kordy.

As Sportu 2022. Iga Świątek kontra Pia Skrzyszowska. Kto zasługuje na awans? Zagłosuj!

Magda Linette/PAP/EPA

Magda Linette/PAP/EPA

Iga Świątek/PAP/EPA

Carolina Garcia – Laura Siegemund. SKRÓT. WIDEO /AP/© 2023 Associated Press … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЛукашенко водить Путіна за ніс: в ГУР розповіли, чи планує Білорусь напасти на Україну
Następny artykułWielka Brytania: 13-latek spadł z dachu. “Nie mógł tego przeżyć”