To wydaje się wprost nieprawdopodobne, ale jednak! Od środy rekordzistą świata pod względem liczny strzelonych goli dla jednego klubu jest Lionel Messi. Genialny Argentyńczyk od teraz w meczach oficjalnych legitymuje się 648 bramkami i wyprzedził inną legendę futbolu, Brazylijczyka Edsona Arantesa do Nascimento, znanego jako Pele.
Nikt nie ma wątpliwości, że Lionel Messi jest w Barcelonie postacią pomnikową. To nie wszystko, bo wyśmienity Argentyńczyk już na zawsze będzie wymieniany w gronie najwspanialszych piłkarzy globu, jacy kiedykolwiek biegali po boiskach, prezentując swój artyzm i geniusz.
33-letni Messi w piłce wygrał już niemal wszystko, co tylko można sobie wymarzyć. To dzięki niemu “Blaugrana” stała się najlepszą drużyną świata początku XXI wieku, a kolejne trofea w erze “tiki taki” tylko potwierdzały, że “Katalończycy” są zespołem niepodrabialnym.
Sam Messi od 13. roku życia, gdy jako niepozorny chłopiec ze zdiagnozowaną karłowatością trafił do “Dumy Katalonii”, z roku na rok buduje swoją absolutną legendę na Camp Nou.
Argentyńczyk nie tylko kreuje grę całego zespołu, a pod względem unikatowej techniki jest wprost niedościgniony. Dodatkowo z nieprawdopodobną regularnością od kilkunastu lat wpisuje się na listę strzelców, potrafiąc strzelić nawet 73 gole w jednym sezonie.
Zabójcza skuteczność w połączeniu z faktem, że od początku kariery seniorskiej gra dla Barcelony, przekładają się na jego niewiarygodne statystyki … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS